“Jana Zielińskiego i Su-wei Hsieh dzieli wiele, ale razem tworzą mieszankę idealną. Bo jak inaczej nazwać duet tenisowy, który po trzech wspólnych startach ma na koncie już dwa tytuły wielkoszlemowe? I pomyśleć, że Polak po raz pierwszy połączył siły ze znalezioną na liście poszukujących słynną weteranką na ostatnią chwilę. A sam zgłosił się wtedy do rywalizacji mikstów dla zabawy” – pisała Agnieszka Niedziałek ze Sport.pl po finale Wimbledonu w mikście, w którym para Jan Zieliński/Su-Wei Hsieh wygrała 6:4, 6:2 z meksykańskim duetem Santiago Gonzalez/Giuliana Olmos.
Iga Świątek pogratulowała triumfu w mikście Zielińskiemu i Hsieh
Po tym meczu nie trzeba było długo czekać na reakcję Igi Świątek na triumf Jana Zielińskiego i Su-Wei Hsieh. Liderka światowego rankingu przygotowuje się do igrzysk olimpijskich w Paryżu, ale znalazła chwilę na krótki wpis na portalu X.
“Brawo Jan Zieliński. Gratulacje dla Su-Wei i Jana. Co za jazda!” – napisała Świątek.
– To niesamowite uczucie. Finał i zwycięstwo w Wimbledonie w dopiero trzecim podejściu. Aż nie wiem jakimi słowami to opisać. Pamiętam jak dziś mecz Rafaela Nadala z Nickiem Kyrgiosem sprzed dziesięciu lat. Marzyłem wówczas, by choćby postawić stopę na tym korcie. A dzisiaj jesteśmy mistrzami Wimbledonu. Wspaniały moment – mówił Zieliński po wygraniu Wimbledonu.
Wcześniej Iga Świątek pogratulowała Carlosowi Alcarazowi i Barborze Krejcikovej, którzy wygrali zmagania singlowe. Hiszpan w niedzielnym finale pokonał 6:2, 6:2, 7:6(7-4) Novaka Djokovicia, a Czeszka w sobotnim Jasmine Paolini 6:2, 2:6, 6:4.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS