Świątek przed kolejnym wyzwaniem! Kapitalne rywalki, wielkie pieniądze

Później zaś Świątek stanie przed kolejnymi wyzwaniami – w trzech kolejnych “tysięcznikach” w Dubaju, Indian Wells i Miami będzie broniła 2900 pkt rankingowych z zeszłego roku. Wszystkie te turnieje wygrała bowiem w zeszłym roku, przy czym, zamiast Dubaju, rangę WTA 1000 miał poprzedniej zimy ten w Dosze.

Jak się okazuje, liderka rankingu WTA znalazła również czas, by spróbować sił w turnieju… mikstów! Iga Świątek rzadko decyduje się na udział w grze podwójnej, jej występ w United Cup był właściwie wyjątkiem od tej reguły. W parze z Hubertem Hurkaczem wygrała w Brisbane dwa spotkania – z kazachskim duetem Żybek Kułambajewa/Grigorij Łomakim (6-4, 6-3) oraz Włochami: Camillą Rosatello i Lorenzo Musettim (6-1, 6-2). Po cichu mówi się, że Świątek z Hurkaczem mogliby powalczyć o medal w mikście podczas przyszłorocznych igrzysk w Paryżu – jedno zwycięstwo wystarczy wówczas, by znaleźć się w półfinale.

Najpierw jednak polski duet stanie przed szansą rywalizacji ze światową czołówką w Indian Wells. Sam turniej, który ma rangę WTA 1000 i ATP Masters 1000, zacznie się 8 marca i potrwa przez dwa tygodnie. Dzień wcześniej odbędzie się Puchar Eisenhowera i w składzie uczestników jest duet Świątek/Hurkacz. Rywalami Polaków będą:

• Aryna Sabalenka (Białoruś)/Tylor Fritz (USA)
• Emma Raducanu/Cameron Norrie (Wielka Brytania)
• Leylah Fernandez/Felix Auger-Aliassime (Kanada)
• Ons Jabeur (Tunezja)/Casper Ruud (Norwegia)
• Jessica Pegula (USA)/Tommy Paul (USA)
• Maria Sakkari/Stefanos Tsitsipas (Grecja)

Ósmy duet zostanie podany w najbliższych dniach.

Budżet Pucharu Eisenhowera wynosi 200 tys. dolarów – to sporo, skoro rywalizacja trwać będzie zaledwie kilka godzin. Jest tylko jeden problem – całość zgarną zwycięzcy, reszta będzie musiała zadowolić się dobrą zabawą na korcie.