A A+ A++

Polscy kibice już nie mogą doczekać się powrotu do gry Igi Świątek (2. WTA). Najlepsza nasza zawodniczka ostatni raz wystąpiła na początku września w US Open. Od tamtej pory nie pojawiła się na kortach w światowym tourze.

Zobacz wideo Iga Świątek wybrała nowego trenera. “Jestem bardzo podekscytowana”

Świat zaskoczony decyzją Igi Świątek. Wypominają jej te słowa

Długo wydawało się, że Iga Świątek nie zagra w tegorocznym Billie Jean King Cup. Ostatecznie jednak polska tenisistka zdecydowała się wystąpić w tej imprezie.

Zagraniczne media piszą, że jest to niespodziewana i zaskakująca decyzja. Wypominają wiceliderce światowego rankingu, że zmieniła swoją decyzję, a pierwotnie nie została powołana do składu reprezentacji Polski. Zgodnie przypominają, że Świątek nie występowała w poprzednich edycjach finałowych Billie Jean King Cup, bo rozgrywany on był tuż po zakończeniu WTA Finals, w którym Polka występowała. W tym roku Finały Billie Jean King Cup w 2024 roku potrwają od 13 do 20 listopada w Maladze. To zaledwie cztery dni po zakończeniu finałów WTA Finals w Arabii Saudyjskiej.

– Powód wycofania się Swiątek był zatem oczywisty, zwłaszcza że Polska ma zagrać przeciwko Hiszpanii już w dniu otwarcia turnieju. Jednak w bardzo rzadko widzianym rozwoju sytuacji Światek ogłosiła, że zmieniła zdanie i że uda się do Malagi. Decyzja ta zapadła po tym, jak Świątek rozstała się ze swoim trenerem Tomaszem Wiktorowskim. Prawdopodobnie ten brak gry zmotywował ją do reprezentowania swojego kraju i próby zdobycia Billie Jean King Cup – pisze “Tennis-infinity.com”.

– Jak miesiąc temu pisano, że Świątek nie zagra w Billie Jean King Cup, to nie było to większe zaskoczenie. Teraz Polka wycofała się z poprzedniego planu i planuje pomóc polskiej drużynie. To zaskakujący ruch po przerwanej randce z BJK Cup w przeszłości – pisze “Tennisworldusa.org”. Przypomina też, co Polka mówiła dwa lata temu, gdy zrezygnowała z występu w imprezie.

– Długo się zastanawiałam i dyskutowałam z moim teamem o tym starcie, ale niestety nie będę w stanie zagrać w Billie Jean King Cup w Glasgow. Jestem zawiedziona, że federacje tenisowe nie doszły do porozumienia w kwestii tak podstawowej jak kalendarz ważnych rozgrywek i dały nam zaledwie dzień na podróż i tak dużą zmianę strefy czasowej. To sytuacja niebezpieczna dla naszego zdrowia i grożąca kontuzją. Zamierzam podjąć rozmowy z WTA i z ITF, aby w przyszłości nie doszło do podobnych sytuacji, które są ze szkodą nie tylko dla nas tenisistek, ale też dla fanów tenisa – mówiła wtedy Świątek.

– Iga Świątek ogłasza niespodziankę – „Do zobaczenia wkrótce” – to tytuł artykułu z “Tennis365.com”. – Pierwotnie Świątek nie została zgłoszona do składu przez trenera Dawida Celta. Teraz Polka w niespodziewanym toku wydarzeń ogłosiła we wtorek rano, że uda się do Malagi.

Świątek w zadebiutowała w Billie Jean King Cup w 2018 roku, kiedy zawody nazywały się jeszcze Fed Cup. Zagrała w deblu z Alicją Rosolską przeciwko duetowi z Turcji: Basak Eraydin i Ayla Aksu. Polki przegrały 3:6, 6:2, 1:6.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPlany Paddona a rekord Kajetanowicza
Następny artykułNagrodzili najpiękniejsze kadry z powiatu