Sven-Goran Eriksson umiera. Na oczach całego świata. “Miałem dobre życie”

Sven-Goran Eriksson przez lata był jednym z najpopularniejszych trenerów piłkarskich na świecie. Przez ponad pół wieku działał jako szkoleniowiec czy później dyrektor sportowy. Prowadził m.in. Benfikę Lizbona, Lazio, Romę czy Manchester City, a także kilka reprezentacji narodowych – w tym oczywiście Anglików. Ostatnio pracował w rodzimym IF Karlstad, ale w lutym 2023 r. zrezygnował z powodu choroby. Niespełna rok później wyznał na antenie jednej ze szwedzkich rozgłośni radiowych, że cierpi na raka trzustki i pozostał mu jeszcze w najlepszym wypadku rok życia.

Legenda futbolu odchodzi na oczach wszystkich. “Miałem dobre życie”

76-latek na wiadomość od lekarzy zareagował zaskakująco spokojnie. W ostatnich miesiącach chętnie udziela wywiadów, opowiada o swoim życiu, a w marcu tego roku spełnił jedno ze swoich wielkich marzeń. Zasiadł na ławce trenerskiej Liverpoolu – co prawda w pokazowym meczu legend tego klubu z legendami Ajaksu Amsterdam – ale i tak nie ukrywał wzruszenia. – To będzie wielkie wspomnienie w moim życiu, coś absolutnie pięknego. Płakałem, to było wspaniałe – mówił.

Eriksson zgodził się także na nagranie filmu dokumentalnego o sobie pt. “Sven”. Sam również w nim wystąpił. Można go będzie zobaczyć od piątku na platformie Amazon Prime Video. Już teraz producenci podzielili się kilkoma wypowiedziami byłego szkoleniowca, które będzie można usłyszeć. – Miałem dobre życie. Myślę, że wszyscy boimy się dnia, w którym umrzemy, ale śmierć jest także częścią życia – przekazał.

Tak Eriksson żegna się z kibicami. “Uśmiechnijcie się”

Szkoleniowiec podzielił się także wzruszającą refleksją na temat swojej obecnej sytuacji. – Muszę nauczyć się akceptować to takim, jakie jest. Mam nadzieję, że na koniec ludzie powiedzą tak: “był dobrym człowiekiem”, ale wiem, że nie każdy tak powie – wyznał.

Eriksson miał też na koniec specjalne przesłanie. – Mam nadzieję, że zapamiętacie mnie jako pozytywnego faceta, który starał się zrobić wszystko, co mógł. Niech nie będzie wam przykro, uśmiechnijcie się. Dziękuję za wszystko, trenerom, zawodnikom, kibicom. Było fantastycznie. Dbajcie o siebie i swoje życie. I żyjcie nim – powiedział.

Reakcja

0%0Pozytywnie0%0Neutralnie 0%0Negatywnie

Twoje emocje

0%0Lubię to!

0%0Super0%0Ekscytujący 0%0Ciekawy0%0Smieszny0%0Smutny0%0Wściekły0%0Przerażony0%0Szokujący0%0Wzruszający0%0Rozczarowany0%0Zaskoczony

Co sądzisz?

0%0Prawda0%0Manipulacja0%0Fake news

0

0Ulub

Oryginalne źródło ZOBACZ