Wraca zainteresowanie eksploatacją metali strategicznych znajdujących się w okolicach Suwalskiego Parku Krajobrazowego, pomiędzy suwalskimi jeziorami. Ekolodzy i dyrektorka tego parku nie kryją zaniepokojenia ewentualną możliwością ich wydobywania. Do 17 września prowadzone są konsultacje społeczne online w sprawie koncepcji eksploatacji.
Chodzi o ok. 376 mln ton czystego żelaza, 96,4 mln ton tytanu i ok. 14 mln ton wanadu, których wartość szacowana jest na osiem bilionów złotych.
Suwalszczyzna. Nie można wykluczyć negatywnego wpływu
Koncepcja wydobycia tych złóż pojawiła się jeszcze za PRL-u i czasów Edwarda Gierka. Pomimo wybudowania infrastruktury, w tym osiedla w Suwałkach, finalnie zaniechano wydobycia. Jak zauważają specjaliści, suwalskie złoża kryją się od 850 do 2300 metrów pod ziemią. Charakteryzuje je skomplikowana budową ze zróżnicowaną zawartością składników użytecznych. Państwowy Instytut Geologiczny stwierdził, że złoża stanowią bardzo ciekawy obiekt geologiczny, jednak bez znaczenia praktycznego.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS