Można powiedzieć, że trochę byliśmy zdziwieni, bo sprawa głosowania nad sprawozdaniem nt. pomocy dla artystów była przedmiotem wielogodzinnego posiedzenia komisji kultury. Nagle posłowie z Solidarnej Polski zagłosowali, żeby ponownie taka informacja była na sali sejmowej
— powiedział na antenie RMF FM poseł PiS Marek Suski.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Minister kultury przedstawi informacje ws. rekompensat w ramach FWK. Wniosek opozycji poparła… Solidarna Polska
To rzeczywiście była taka chęć pokazania, że jest nas kilkanaście osób, a ponieważ przewaga Zjednoczonej Prawicy jest kilkugłosowa, więc grupa kilkunastoosoba jest języczkiem u wagi. Stąd też być może to głosowanie, które miało przypomnieć, że jesteśmy, istniejemy
— dodał.
Relacje z Solidarną Polską
Suski odniósł się również do odwołania wiceministra Janusza Kowalskiego, polityka Solidarnej Polski.
Odwołanie Kowalskiego było przed tym głosowaniem. To nie była odpowiedź. Jeżeli tak będzie, że koledzy z Solidarnej Polski rozstaną się z popieraniem rządu, to wtedy rząd rozstanie się z kolegami z Solidarnej Polski. Tyle. Być może to spowoduje, że będzie rząd mniejszościowy, a może nawet przedterminowe wybory
— przyznał.
Praktyka nie jest łatwa, a koalicje z reguły rodzą pewne kłopoty. Jak kiedyś ktoś powiedział, że jest takie stopniowanie wróg-śmiertelny wróg-koalicjant. Nie wiem, czy Zbigniew Ziobro nie próbuje udowodnić, że to żartobliwe określenie ma w sobie trochę racji
— podkreślił gość Roberta Mazurka.
Powołanie do Rady Programowej Polskiego Radia
Marek Suski skomentował również powołanie go do Rady Programowej Polskiego Radia.
To chyba nie jest jak pan mówi, że to dowód zasług, natomiast odbywały się wybory, było tajne głosowanie
— powiedział zwracając się do prowadzącego.
Uzyskałem największą ilość głosów i wśród tych, którzy są członkami Rady, jak widać, zdobyłem największe poparcie. To proporcjonalnie do liczby posłów w parlamencie są zgłaszani kandydaci poszczególnych klubów. Od nas jest 5
— przypomniał poseł PiS.
Trudno jest opowiadać o swoich talentach, bo to brzmi nieskromnie. Mogę powiedzieć, że od wielu lat miałem swoje związki z radiem, miałem swoją audycję w Radiu Radom w latach 90. Nie byłem wtedy posłem, więc nie były to polityczne poparcia, że tam występowałem
— podkreślił Marek Suski.
gah/rmf24.pl
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS