A A+ A++

26. edycja Summer Jazz Festivalu Kraków to ponad trzystu zaproszonych na największe jazzowe święto na południu Polski artystów. Jak podkreśla Witold Wnuk, dyrektor festiwalu oraz Cracow Music Agency organizującej imprezę, zainteresowanie koncertami jest ogromne. – Ludzie chcą pójść na koncert, słuchać ulubionych artystów, tańczyć pod gołym niebem – mówi. 

Hendrix i Beatlesi na skrzypcach 

Wybór jest duży – jazz rozbrzmiewa w Krakowie codziennie, i to na kilku scenach. Największą, mieszczącą ponad 800 osób (zgodnie z obostrzeniami obecnie o 25 proc. mniej), jest ta w kinie Kijów.Centrum. W weekend 9-11 lipca wystąpią na niej dwie legendy: Nigel Kennedy i Branford Marsalis. Światowej sławy skrzypka zaciągnęła na festiwalowy koncert Urszuli Dudziak żona Agnieszka. Zafascynowany atmosferą i ludźmi pracującymi przy Summer Jazz Festivalu Kraków (wtedy Letnim Festiwalu Jazzowym w Piwnicy pod Baranami) z radością przyjął zaproszenie organizatorów i zaczął regularnie odwiedzać imprezę. Dwa lata temu, kiedy o pandemii jeszcze nikt nie słyszał, zainaugurował festiwal materiałem, który wydawał się niemożliwy. Kennedy zagrał na skrzypcach… Jimiego Hendrixa.

– Był przybyszem z innej planety. Dzisiaj ludzie są pełni nienawiści, sami gotują sobie okrutny los, zwłaszcza w Polsce. Jimi był otwarty na wszystkich – białych, czarnych, katolików, muzułmanów. Rasa, religia, uprzedzenia – to nie miało znaczenia. On sam, choć był czarnym artystą w Ameryce, nie próbował być na siłę biały. Żył zgodnie ze swoją artystyczną duszą. I ciężko pracował – grał bez przerwy: kończył sześciogodzinny koncert, a potem zaczynał jam session. Jimi Hendrix czy John Coltrane – to byli prawdziwi geniusze – mówił „Wyborczej” w czerwcu 2019 roku przed koncertem. Tym razem, skrzypek zaprezentuje w Krakowie materiał „When I am 64″ nawiązujący tytułem do utworu grupy The Beatles (sobota, godz. 20). 

Wyczekiwany koncert Marsalisa

Fot. Marcin Biodrowski / Agencja Gazeta

Drugim gościem 26. Summer Jazz Festivalu Kraków, którego koncertu nie można przegapić, będzie Branford Marsalis. Amerykański saksofonista, kompozytor, autorytet dla innych artystów, prawdziwy geniusz. Na jego występ krakowska publiczność czekała już w ubiegłym roku, ale plany pokrzyżowała pandemia. Tym razem nic już Marsalisowi nie przeszkodzi – artysta w z innym genialnym muzykiem, pianistą Joeyem Calderazzo, zaprezentuje w kinie Kijów.Centrum nowy program (niedziela, godz. 20). 

26. Summer Jazz Festival Kraków potrwa do 1 sierpnia. Bilety na koncerty festiwalowe na Ticketmaster.pl lub w biurze festiwalowym na ul. Karmelickiej 52/1 (tel.12-3576922, czynne w godz. 11-16). Więcej informacji na stronie cracjazz.com

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZabójstwo prezydenta Haiti. Zatrzymano Kolumbijczyków i dwóch Amerykanów
Następny artykułKaczyński kontra Tusk. Jakie cechy widzą w nich Polacy?