Informacje o kłopotach zdrowotnych 62-latka zaczęły pojawiać się piątkowego popołudnia, a niektóre media zaczęły nawet donosić o możliwej jego absencji podczas imprezy zaplanowanej na godzinę 20.00 czasu polskiego. Dopiero komunikat rzecznika prasowego FIA rozwiał wszelkie wątpliwości w tej sprawie, zdradzając, że Sulayem doznał w ciągu ostatnich dni wstrząśnienia mózgu:
“Kilka dni temu Prezydent zachorował, upadł i doznał wstrząśnienia mózgu. Otrzymał opiekę zdrowotną w szpitalu i uda mu się powrócić do pełnej sprawności. Prezydent chciałby podziękować personelowi medycznemu, Panu Anarowi Alakbarovowi [prezesowi Azerskiej Federacji Samochodowej] i jego zespołowi”, przekazał pracownik Federacji.
“Podziękowania kierowane są również do członków rodziny FIA, którzy przesyłałi życzenia. Pojawi się na Gali FIA, natomiast będzie miał mniej rzeczy do zrobienia niż pierwotnie planowano.”
Oczywiście problemy zdrowotne Sulayema dziwnym trafem zbiegły się w czasie ze śledztwem FIA ws. poufnego przekazywania informacji między małżeństwem Wolffów, które ostatecznie nie wykazało żadnych uchybień.
Ironia losu polega na tym, że informacje o wstrząśnieniu mózgu Emiratczyka wypłynęły dopiero po tym, jak Susie i Toto zasugerowali podjęcie kroków prawnych w tej sprawie. Smaczku temu dodaje również fakt, iż jeszcze dwa dni Sulayem wstawił na swoich mediach post ze Zgromadzenia Ogólnego, na którym nic nie wskazywało na jakieś problemy. Podobny wpis zamieściła zresztą sama Federacja.
Ben Sulayem who “fell ill several days ago and suffered a fall and concussion” attended FIA event two days ago and tweeted this post (which is now deleted).
How interesting. pic.twitter.com/zRXPyyM6rk
— ً (@tsimiks) December 8, 2023
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS