A A+ A++

Czy pandemia wymusiła zmianę podejścia do systemu ochrony zdrowia?


Waldemar Kraska, sekretarz stanu w Ministerstwie Zdrowia

/

foto: materiały prasowe


Waldemar Kraska: Koniec pandemii nie musi oznaczać końca zawirowań. Dlatego konieczne było wyciągnięcie wniosków. Dobrze wychwyciliśmy zagrożenia i dziś służba zdrowia jest przygotowana na kolejne wyzwania. Pandemia pokazała też Polakom, że warto dbać o zdrowie, a nie czekać, aż zostanie utracone. Trzeba myśleć o pozbyciu się długu zdrowotnego.

Anna Miszczak: Wynieśliśmy z pandemii umiejętność budowania struktur organizacyjnych, wypracowaliśmy lepsze metody współpracy z resortem zdrowia, inspekcją sanitarną, zakładem higieny, wojewodami. Poprawił się dialog ze świadczeniodawcami. Wyzwaniem, ale również priorytetem, było utrzymanie ciągłości w dostępie do świadczeń. Zastosowaliśmy elastyczne podejście do wypłaty wynagrodzeń za nie. Dzięki temu podmioty, które nie realizowały umów, z przyczyn związanych z pandemią, mogły utrzymać personel, opłacić bieżące rachunki.


dr hab. med. Paweł Ptaszyński, prof. UM, pełnomocnik rektora ds. Kampusu CKD Uniwersytetu Medycznego w Łodzi, dyrektor ds. medyczno-organizacyjnych Centralnego Szpitala Klinicznego UM w Łodzi

/

foto: materiały prasowe


Paweł Ptaszyński: Szpitale przeszły ogromną transformację. Miały też najwięcej problemów do pokonania. To one przyjmowały przede wszystkim chorych na COVID-19 pacjentów i mimo braków kadrowych, organizacyjnych podołały wyzwaniu. Pandemia sprawiła też, że placówki zostały doposażone w sprzęt – zyskały zwłaszcza oddziały intensywnej terapii. Pokazała, jak ważne są oddziały epidemiczne, szybkie reagowanie na nowe sytuacje, elastyczne podejście do świadczeń, w tym oferowanie krótkoterminowych hospitalizacji, przechodzenie na teleporady. Myślę, że te ostatnie mogą być wartością dodaną do systemu.

Dariusz Rajczyk: Pandemia spotęgowała problemy, z którymi zarządzający placówkami medycznymi borykają się od lat. To niedostatek finansowy, organizacyjny, kadrowy. Doceniamy to, co zrobiły resort zdrowia i NFZ, myślę o zwiększeniu nakładów na ochronę zdrowia. Ale to nie rozwiązuje sprawy. Potrzeba jeszcze większych środków finansowych, nowych kadr medycznych oraz lepszej współpracy między segmentami rynku ochrony zdrowia – jak to jest ważne, pokazały ostatnie dwa lata.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułGorączka Świętojańskiej Nocy na rozpoczęcie wakacji. Na łące igrowej koncerty kilku wykonawców
Następny artykułPowiat Suwałki: Zaproszenie na Przegląd Muzyki Ludowej Suwalszczyzny