A A+ A++

Przedszkolaki nie będą dowożone, a rodzice zapłacą za każdą godzinę ponad programowy limit. Asystent międzykulturowy to dodatkowy wydatek dla gminy. W gminie Łabiszyn funkcjonują dwie publiczne placówki oświatowe oraz niepubliczna w Nowym Dąbiu z klasami od pierwszej do trzeciej. Uczą się tam również przedszkolaki. Gminna kierownicza nauczycielska kadra właściwie nie uległa zmianie. W Zespole Szkół w Łabiszynie od 1 września 2023 roku dyrektorem jest Roksana Łakomy, wicedyrektorzy to Mariusz Sobota, Bogusława Lubiszewska oraz Anna Połom – Pierzchalska po odejściu Aleksandry Drabik. Placówką w Lubostroniu kierują Agata Wojciechowska i Ewa Kaczmarek. Kierownikiem filii w Ojrzanowie jest Alina Zabłocka.

W gminie Łabiszyn funkcjonują dwie publiczne placówki oświatowe oraz niepubliczna w Nowym Dąbiu z klasami od pierwszej do trzeciej. Uczą się tam również przedszkolaki. Gminna kierownicza nauczycielska kadra właściwie nie uległa zmianie. W Zespole Szkół w Łabiszynie od 1 września 2023 roku dyrektorem jest Roksana Łakomy, wicedyrektorzy to Mariusz Sobota, Bogusława Lubiszewska oraz Anna Połom – Pierzchalska po odejściu Aleksandry Drabik. Placówką w Lubostroniu kierują Agata Wojciechowska i Ewa Kaczmarek. Kierownikiem filii w Ojrzanowie jest Alina Zabłocka.

 STAN NA ROZPOCZĘCIE ROKU

 Placówki zatrudniają 115 nauczycieli etatowych i 12 w niepełnym wymiarze. Pedagodzy uczą w klasach liczących od 25 do 27 uczniów. W Lubostroniu zatrudniono na pełen etat dodatkowego psychologa. Z jakiego powodu? – Od kilku lat jest tendencja, że poradnia psychologiczno-pedagogiczna wystawia orzeczenia, w których sugeruje zatrudnienie nauczyciela wspomagającego dla danego ucznia. Nauczyciel specjalista prowadzi zajęcia, a uczeń z orzeczeniem poradni ma dodatkowego opiekuna. Podwajamy zatem kadry oświatowe i jest to nasz koszt. W ubiegłym roku asystentów było czworo teraz siedmioro. Jako gmina mamy obowiązek zapewnienia dziecku takiej pomocy. Rośnie liczba dzieci objętych nauczaniem specjalnym tzn. takich z różnymi dysfunkcjami i posiadających orzeczenia. W sierpniu była niewielka liczba tych zajęć. Teraz wpływają kolejne orzeczenia z poradni. Nauczanie indywidualne w całej gminie miały trzy osoby, a teraz jest pięć i będzie więcej – mówi podczas sesji rady miejskiej Krystyna Poremska dyrektor Miejskiego Zespołu Oświaty.

Tak ocenia sytuację burmistrz Jacek Idzi Kaczmarek: – Dla mnie jest to kuriozum. Poradnie psychologiczno-pedagogiczne kreują mnogość orzeczeń i opinii. Ta rozlewająca się fala poraża również finansowo.

Po raz pierwszy od wielu lat na terenie łabiszyńskiej gminy wzrosła o 50 osób liczba uczniów, co nie jest powszechnym trendem. Trochę inaczej interpretuje ten fakt burmistrz Kaczmarek: – W naszym szkolnictwie podstawowym mamy obecnie cztery pierwsze klasy i dwie zerówkowe. W minionym roku były cztery zerówki, teraz są dwie zatem za rok wszystko wróci do normy. Te dzieci się nam jedynie przewinęły. Tendencja idzie w takim kierunku, że niedługo nasze przedszkole będzie puste. W czerwcu br. urodziło się w Polsce najmniej dzieci i przyrost naturalny maleje. W tym konkretnym przypadku zadziałał po prostu mechanizm. Co prawda nasza gmina się rozrasta, ale gro mieszkańców, którzy się sprowadzają posyła dzieci do bydgoskich szkół. Tak się dzieje we Władysławowie, Nowym Dąbiu, Jeżewicach, czy Pszczółczynie.

 W łabiszyńskiej gminie przebywa i podlega obowiązkowi szkolnemu 12 uczniów z Ukrainy z tej liczby 10 w Łabiszynie i 2 w Lubostroniu. Do przedszkola ma trafić trójka. Do spełnienia obowiązku szkolnego nie zgłoszono jeszcze Ukraińskich dzieci mieszkających w Antoniewie. W planach ministerialnych rodzi się pomysł utworzenia etatu dla asystenta międzykulturowego. Jak informuje burmistrz Kaczmarek niedługo gmina być może zatrudni człowieka do spraw wchłaniania w polski system nauczania uczniów z Ukrainy oraz innych krajów.

 W gminie Łabiszyn wprowadzone zostały opłaty za dodatkowe godziny zajęć przedszkolnych. Obecność dzieci jest rejestrowana przy wejściu za pomocą czytnika kodu QR. Zespół oświaty zakupił niezbędne oprogramowanie. Radni miejscy podjęli odpowiednią uchwałę i teraz rodzice płacą 144 zł za każdą dodatkową godzinę ponad 5 godzinną podstawę. W żłobku ze względu na duże zainteresowanie od 1 września zwiększyła się liczba miejsc. Teraz jest ich o pięć więcej.

 W Nowym Dąbiu funkcjonuje Niepubliczny Zespół Szkolno – Przedszkolny. Stowarzyszenie „Mała Szkoła w Nowym Dąbiu” działa na prawach szkoły publicznej i obejmuje klasy szkoły podstawowej od pierwszej do trzeciej oraz niepubliczne przedszkole. W podstawówce uczy się 26 uczniów, a w zerówce 12 maluchów. W niepublicznym przedszkolu pod okiem 10 nauczycieli bawią się i uczą 32 osoby w tym dziecko z Ukrainy.

 KOSZTY

 Dowozy do szkół wykonuje Kujawsko-Pomorski Transport Samochodowy we Włocławku, oddział w Inowrocławiu, ale praktycznie robi to żnińska filia. Łącznie dowożonych jest 362 dzieci i uczniów, czyli 33% ogółu. W porównaniu z ubiegłym rokiem nastąpił wzrost o 64 osoby. Te, które mają do przystanku autobusowego mniej niż trzy kilometry nie są brane pod uwagę. Nie będą dowożone przedszkolaki chociaż wcześniej były. Teraz muszą to robić ich rodzice. Nad bezpieczeństwem wszystkich czuwa siedmiu opiekunów. Sprzedaż biletów miesięcznych na sześć tras dla łabiszyńskiej placówki oraz trzech dla tej w Lubostroniu oraz filii w Ojrzanowie jest systemem rozliczeń z firmą realizującą przewozy. Koszt ich wynosi 555.047 zł.

 – Utworzyliśmy na wniosek rodziców oraz radnych dodatkowy przystanek w Jeżewicach. Jeden z mieszkańców, pan Sarnowski użyczył teren przy swojej posesji. Zostanie on oznaczony dla ośmiorga uczniów w tym roku szkolnym. Robimy jednak inwentaryzację przystanków. W ubiegłym roku powstały tzw. na żądanie. Rodzice chcą aby ich pociechy miały blisko do przystanku, ale chciałabym żeby pozostały tylko te wcześniej ustalone. Do 15 września będę miała konkretne informacje o ilości dzieci na poszczególnych przystankach. Te niepotrzebne zostaną zlikwidowane, a tylko tam gdzie będzie potrzeba utworzymy dodatkowy jak ten w Jeżewicach – dodaje dyrektor Poremska. Koszt ubiegłorocznych dowozów to 809.814 zł, czyli wzrost o 36%. Do 15 września będą zbierane wszelkie informacje zatem jaki będzie koszt w bieżącym roku jeszcze nie wiadomo.

Więcej w najbliższym papierowym wydaniu Pałuk

Cezary Kucharski

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNiepokój Amerykanów. Rosjanie majstrują w pobliżu podmorskich kabli
Następny artykułRobert Bąkiewicz stanął przed sądem. Oskarża go aktywistka ze Strajku Kobiet