A A+ A++

Studenci na celowniku oszustów

Agencja BBB twierdzi, że oszuści mogą podczas procesu „rekrutacji” proponować różne oferty pracy (bardzo dobrze płatne), w tym opiekę nad zwierzętami, tajemnicze zakupy, a nawet stanowiska asystentów badawczych.

W tym celu rozsyłają na uczelniane adresy e-mail wiadomości zachęcające do ubiegania się o pracę. W wiadomościach tych podszywają się pod biura pośrednictwa pracy uczelni, działu obsługi studentów lub nawet od konkretnego profesora. Jedna z ofiar poinformowała, że oszust, podając się za pracownika wydziału, oferował jej stanowisko asystenta badawczego w instytucji edukacyjnej.

„Za pośrednictwem szkolnego e-maila otrzymałem wiadomość o możliwości pracy u profesora” – wyjaśnił uczeń. „Zadzwoniłem pod ten numer i poproszono mnie o przesłanie CV oraz e-maila spoza szkoły. Kiedy zadawałem pytania dotyczące stanowiska, powiedziano mi, że szkoła pokryje moje wydatki i otrzymam od niej materiały”.

Następnie oszust poprosił o nazwę banku studenta i dodatkowe szczegóły, aby ustalić, czy może on deponować czeki.

„Zapytali, z jakiego banku korzystam i czy mogę wpłacać czeki na swoje konto” – dodał student. „Kiedy poprosiłem rzekomego profesora mailowo o dane weryfikacyjne odpowiedział, że jest to niepotrzebne, bo jest pracownikiem uczelni. Kiedy jednak osobiście skontaktowałem się z profesorem, za którego podszywał się cyberprzestępca, powiedział, iż nie szuka asystenta badawczego i że musiałem mieć do czynienia z oszustami.”

Gdy dany student da się złapać na przynętę i wyśle swoje CV, rzekomo zostanie zatrudniony bez rozmów kwalifikacyjnych, a następnie otrzyma wiadomość z czekiem oraz instrukcjami, jak pobrać pieniądze bez wykonania żadnej pracy. Po realizacji czeku ofiara proszona jest o zakup przedpłaconych kart debetowych, kart podarunkowych lub innych artykułów o określonej wartości, które mają być potrzebne w nowej pracy. Część z tych przedmiotów student ma wysłać do nowego pracodawcy, a pieniądze, które zostanie muk po tych zakupach może zatrzymać, jako swoją zapłatę.

Eksperci BBB ostrzegają, że to oszustwo – czek jest fałszywy, a wykrycie tego może zająć bankowi tygodnie. Student w końcu będzie musiał zwrócić wypłacone w ten sposób pieniądze do banku, a oszuści oprócz otrzymanych od niego przedmiotów zyskują dodatkowo dane osobowe ofiary.

Oto jak można uniknąć internetowych oszustw związanych z zatrudnieniem

Zespół Bitdefender przygotował krótki poradnik, dzięki któremu można zminimalizować ryzyko:

  • Uważaj na sygnały ostrzegawcze w korespondencji dotyczącej niespodziewanych propozycji pracy. Wiadomości oszustów mogą być pełne literówek lub błędów gramatycznych i oferować Ci pracę bez odpowiedniego procesu rekrutacji, lub rozmowy kwalifikacyjnej.
  • Nigdy nie podawaj poufnych informacji osobom oferującym Ci pracę, która jest zbyt atrakcyjna, aby mogła być prawdziwa.
  • Nigdy nie wysyłaj pieniędzy ani nieznajomym, którzy oferują Ci pracę. Żadna legalna firma, agencja rekrutacyjna ani agencja nie poprosi Cię o przesłanie kart podarunkowych lub przelewów pieniężnych.
  • Uważaj na tajemniczych klientów i oferty ponownej wysyłki paczek, są to bardzo prawdopodobne oszustwa.
  • Zbadaj stanowiska pracy lub firmy przed podjęciem pracy. Sprawdź jej wpis w KRS i opinie w sieci.
  • Zawsze korzystaj z oprogramowania antywirusowego z modułem antyphishingowym, który zablokuje wszelkie niebezpieczne linki, jakie wyśle Ci podejrzany rekruter.

„Oszustwa związane z zatrudnieniem są niezwykle popularne także w Polsce. Na popularnych portalach z ofertami pracy i w social mediach wciąż możemy znaleźć oferty „atrakcyjnej pracy w domu, w której możemy zarobić duże pieniądze za godzinę pracy dziennie”. Najczęściej są to oszustwa. Rekruter z reguły po kilku wiadomościach prosi nas o wysłanie mu jakieś kwoty w celu potwierdzenia zainteresowania pracą lub zaprosi do nielegalnej piramidy finansowej” – mówi Mariusz Politowicz z firmy Marken Systemy Antywirusowe, polskiego dystrybutora oprogramowania Bitdefender.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPoseł Józefa Szczurek-Żelazko: Liczymy na co najmniej 7 mandatów, ale zawalczymy o więcej WIDEO
Następny artykułPlaga pijanych kierowców, jak z tym walczyć?