– Skanuj przedpole! Kontakt! Kolbę trzymaj wyżej. Obserwuj! Klamka na dół! Kontakt! Cel! – ciszę w sali przypominającej pomieszczenie konferencyjne przecinają komendy. Kilkanaście osób stoi z bronią wymierzoną w ścianę. Za chwilę słychać metaliczne odgłosy naciskanego raz po raz spustu. Każdy, zanim naprawdę zacznie strzelać, musi się nauczyć obchodzić z bronią.
Wcześniej uczestnicy musieli się nauczyć, jak rozładować broń i ją wyczyścić. – Mamy klasycznego kałacha. To trudna broń, lubi też „ugryźć”. Trzeba uważać, żeby się nie zranić – wyjaśnia Michał Bogdański, właściciel strzelnicy Hubertech w Jaworznie. Pokazuje, jak i gdzie trzymać palce na broni i w jakim kierunku powinna być skierowana lufa.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS