A A+ A++
foto Joanna Ferlian-Tchórzewska

Przy Szkole Podstawowej Nr 1 w Piasecznie powstała strefa Kiss&Ride oraz wyniesienie, które ma poprawić bezpieczeństwo uczniów w drodze do szkoły.

Kolejna piaseczyńska szkoła zyskała poprawiającą bezpieczeństwo pieszych organizację ruchu. Na ulicy Świętojańskiej, w sąsiedztwie budynku Szkoły Podstawowej Nr 1 powstało wyniesienie z kostki brukowej, dzięki któremu na tym newralgicznym ze względu na bezpieczeństwo dzieci odcinku, kierowcy będą musieli zwolnić.

Kiss&Ride Świętojańska
foto Joanna Ferlian-Tchórzewska

– Stworzyliśmy też bardzo rozbudowaną strefę Kiss&Ride. Na kilkunastu miejscach po obu stronach drogi rodzice mogą zatrzymać samochód umożliwiając dziecku bezpieczne opuszczenie samochodu i udanie się do szkoły – mówi wiceburmistrz Robert Widz. – Przypominamy, że nie jest to miejsce do parkowania, a jedynie zatrzymania samochodu na krótką chwilę – podkreśla wiceburmistrz Hanna Kułakowska-Michalak. – Apeluję też do rodziców o przypomnienie dzieciom, że powinny przechodzić przez jezdnię po pasach.

Kiss&Ride Świętojańska
Bezpieczeństwo dzieci zależy w ogromnej mierze od odpowiedzialnych zachowań dorosłych / foto Joanna Ferlian-Tchórzewska

Niestety często zdarza się, że miejsca w strefie K&R są zajmowane przez parkujące samochody, a rodzice niekiedy zatrzymują samochód na jezdni, nawet jeśli miejsca w strefie są wolne. Gmina Piaseczno wdraża rozwiązania techniczne i wprowadza organizację ruchu, która ma poprawiać bezpieczeństwo dzieci w sąsiedztwie szkół, ale do zapewnienia bezpieczeństwa uczniów niezbędne jest również odpowiedzialne i zgodne z przepisami postępowanie kierowców oraz samych uczniów.

Poprzedni artykuł28 września uruchomione będą syreny alarmowe
Następny artykuł“Potworna imprezka” w Złotokłosie

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułOstropest plamisty
Następny artykuł„Futurystyczne” barwy McLarena