Streamerzy chętnie pomagają potrzebującym. Wspominamy akcje charytatywne

Streamerzy to przedstawiciele branży rozrywkowej, a konkretnie działający w sieci ludzie, którzy oglądani przez wiele milionów internautów na całym świecie. Gwiazdy takich platform, jak YouTube, Twitch czy Kick są dzisiaj gwiazdami popkultury, niczym nieróżniącymi się od znanych muzyków, aktorów czy sportowców. Takie osoby mają fanów na całym świecie. Niektórzy ze streamerów okazali się być na tyle znani, że wystąpili w krótkich epizodycznych rolach filmowych. Mowa między innymi o Tylerze “Ninja” Blevinsie czy Imane “Pokimane” Anys. Wielką popularność osiągnął także Darren “iShowSpeed” Watkins, który na YouTube jest oglądany przez miliony internautów.

Jeszcze kilka lat temu streamerzy głównie zajmowali się transmitowaniem gier wideo, w których pokazywali swoje poczynania gronu widzów. Jednak od pewnego czasu to uległo zmianie. Streamować aktualnie można wszystko, z życiem codziennym włącznie. To właśnie gatunek IRL (transmisje z codziennego życia) bije rekordy popularności od około dwóch lat i nic nie wskazuje na to, by ten trend miał ulec zmianie. Dotyczy to zarówno polskiej, jak i zagranicznej sceny.

W naszym kraju nie mamy oczywiście tak popularnych gwiazd, jak wcześniej wspomniani Ninja czy Pokimane, którzy są rozpoznawalni na całym świecie. Jednak lokalni influencerzy również mają wielotysięczną publikę. Popularność przekłada się niekiedy na bardzo szlachetne czyny. Wśród streamerów od lat popularne są różne akcje charytatywne dla potrzebujących. Jedna z nich osiągnęła szczególną popularność w związku z powodzią na południowo-zachodnim krańcu Polski. My wspomnimy o kilku szlachetnych czynach polskich streamerów.

Starsi widzowie polskich streamów mogą akcje charytatywne wśród streamerów utożsamiać z legendarnym dla wielu wydarzeniem “Ja, Paczka”. Przez kilka grudniowych dni kilkudziesięciu polskich twórców zrzeszonych w projekcie “Ja, Rock” przez brało udział w charytatywnym streamie powiązanym ze Szlachetną Paczką. W ten sposób zbierali pieniądze, które stowarzyszenie Szlachetna Paczka przekazywało dla najbardziej potrzebujących ludzi.

W wydarzeniu brali udział tacy twórcy, jak Izak, Leh, Bonkol, SouShibo, Lempiank czy HighStyled. Jednak to nie jest jedyna akcja zainicjowana przez “Ja, Rock”. Ta grupa streamerów również robiła transmisje charytatywne na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W 2020 akcja zakończyła się zebraniem ponad ćwierć miliona złotych. Dzięki temu “Ja, Rock” przez wielu jest kojarzony z organizacją inicjatyw charytatywnych.

Inną swego rodzaju tradycją w polskim internecie są coroczne Charytatywne Streamy Ekipy Fantasy. Ekipa Fantasy (Jcob, Kamyk, Koza, Lachu, N3jxiom oraz zmarły w 2024 roku DEV) to grupa youtuberów, którzy na co dzień produkują content związany z grą FIFA (obecnie EA Sports FC). Nie są to jednak tylko gameplaye, lecz także quizy, poradniki, materiały przygotowywane na tzw. orlikach czy innego rodzaju produkcje o charakterze lifestyle’owym, do których zapraszani są także inni twórcy.

Grupa twórców każdego roku w grudniu spotyka się w jednym miejscu, by wspólnie streamować przez kilkadziesiąt godzin. Akcja z ubiegłego roku jubileuszowa, bo dziesiąta już edycja zakończyła się gigantycznym sukcesem. Youtuberom udało się zebrać ponad 600 tysięcy złotych, a pieniądze trafiły do aż dziesięciu zbiórek z serwisu siepomaga.pl.

Do wyjątkowej sytuacji doszło w serwisie X (dawniej Twitter) podczas tegorocznej wrześniowej powodzi, która dotknęła południowo-zachodnią Polskę i zniszczyła wiele miast oraz mniejszych miejscowości. Jeden ze streamerów oraz komentatorów esportowych – Andrzej Śledź utworzył skarbonkę w serwisie siepomaga.pl, z której wpłaty trafiały do powodzian. Streamer początkowo utworzył cel związany z grą w legendarną produkcję Gothic 2 – miał być to po prostu stream z Gothic 2 na Twitchu.

Inicjatywa błyskawicznie zyskała ogromną popularność, a Śledź dodawał do niej kolejne “cele”, by lepiej zmotywować ludzi wpłacających. Pierwszym progiem zbiórki było pięć tysięcy złotych, po przekroczeniu, którego miał się odbyć wspomniany stream z gry Gothic 2. Następnie twórca miał pojawić się na transmisji w koszulce z gry czy grać w nią trzy godziny bez przerwy. Gdy kolejne cele były spełniane, ten dopisywał kolejne.

Okazało się, że była to bardzo skuteczna metoda do tego, by ludzie wpłacali na rzecz powodzian jeszcze więcej pieniędzy. Akcja stała się wręcz wiralem internetowym, zataczając bardzo szerokie kręgi. Główny bohater i inicjator w rozmowie z naszym serwisem nie krył zaskoczenia tym, jak bardzo popularna stała się ta inicjatywa.

Do tej pory udało się w niej zebrać przeszło 677 tysięcy złotych, co jest nieprawdopodobnym sukcesem akcji charytatywnej stworzonej przez jednego człowieka. Do skarbonki dorzuciło się ponad 6700 darczyńców. Warto dodać, że akcja nadal trwa i kwota ta będzie zapewne rosła, co może tylko cieszyć.