A A+ A++

Swoich kadetów wysłała do prestiżowej rywalizacji Centralna Szkoła Państwowej Straży Pożarnej z ul. Sabinowskiej.

Będą rywalizować w kilkudziesięciu dyscyplinach. Będziemy też mieli szansę pojawić się tam. Dwóch zawodników z Częstochowy będzie tam występowało. Konkurencje, w jakich występują w ogóle strażacy z Polski, są bardzo wszechstronne tak, jak i praca strażaka – od biegów, poprzez pływanie, przez sporty typowo pożarnicze, sporty siłowe, sporty precyzyjne. Jedziemy tam przede wszystkim pokazać się z jak najlepszej strony tak, jak się pokazują polscy strażacy przy działaniach gaśniczych, pomocowych na całym świecie.

Jak mówi bryg. Dariusz Andryszkiewicz, rzecznik częstochowskiej szkoły, w zawodach sprawdzi się dwójka naszych przedstawicieli. To dla nich ważne doświadczenie, bo nasi strażacy stale podnoszą umiejętności, a w razie potrzeby również wspierają swoimi siłami międzynarodowe akcje:

W ostatnich miesiącach mieliśmy w Grecji kilka wyjazdów polskich grup specjalistycznych. Jedziemy teraz pokazać się na arenie międzynarodowej. Co te zawody nam dają? Przede wszystkim możliwość wymiany spostrzeżeń, współpracy z naszymi kolegami po fachu z innych krajów, ale też podzielenia się swoimi spostrzeżeniami i spotkania się po prostu w innych relacjach niż przy akcji, przy trudnościach, które są spowodowane działania ratowniczo-gaśniczymi, które na co dzień prowadzimy.

Zapowiada się ostra rywalizacja, do Portugalii zjechały bowiem zespoły z całego świata

– powiedział nam bryg. Dariusz Andryszkiewicz, rzecznik Centralnej Szkoły Państwowej Straży Pożarnej w Częstochowie.

Zobacz także:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZGŁOŚ PROPOZYCJĘ ZADANIA DO CHRZANOWSKIEGO BUDŻETU OBYWATELSKIEGO NA 2023 ROK
Następny artykułGrzegorz Ryś: W finale jeszcze będziemy mieli emocje