A A+ A++

#BadzWidocznyChallenge to akcja zapoczątkowana przez Ochotniczą Straż pożarną w Bartągu (powiat olsztyński). Rzucili wyzwanie swoim kolegom z innych jednostek, by zaopatrzyli mieszkańców podległych im terenów w opaski odblaskowe.

Wymyślili akcję promującą bezpieczeństwo zupełnie przez przypadek. Na słupkach znaków drogowych, informujących o przejściach dla pieszych przy ul. Bartąskiej, jednej z dwóch głównych dróg dojazdowych do Olsztyna, umieścili opaski odblaskowe. Święcące w ciemności elementy mają poprawić widoczność, a tym samym bezpieczeństwo pieszych. Pojawiły się one w okolicach osiedla Zacisze.

— W naszej miejscowości jest kilka niebezpiecznych przejść dla pieszych — mówi Sławomir Zomrowski z OSP w Bartągu. — Gdy jest ciemno kierowcy oślepiają się nawzajem i przejścia są zupełnie niewidoczne. Postanowiliśmy je oznaczyć opaskami odblaskowymi, umieszczając je bezpośrednio na znaku drogowym. Bardzo szybko okazało się, ze opaski zaczęły znikać — dodaje.

Potrzeba jest, więc strażacy zaczęli dokładać opasek i zawieszek w kolejnych miejscach. Częstowali się nimi przechodnie i miejscowi biegacze. W sumie rozdano 200 opasek i 150 zawieszek. W chwili obecnej czekają już na kolejną dostawę, bo zainteresowanie jest ogromne. Statystyki wejść na stronę dotyczącą akcji zaczęły osiągać rekordowe wyniki do 25 a nawet 35 tysięcy wejść.

— Postanowiliśmy pójść z tym jeszcze dalej i wysłać informację w Polskę. Stąd wziął się pomysł na #BadzWidocznyChallenge. Nominowaliśmy do wyzwania trzy zaprzyjaźnione jednostki. Zainteresowanie było tak ogromne, że inni zaczęli się przyłączać do wyzwania. Nie spodziewaliśmy się takiego zasięgu — dodaje Sławomir Zomrowski.

Akcja rozpoczęła się 30 stycznia, a jej zasięg jest piorunujący. Jeden odblask, to być może jedno uratowane życie. Mała rzecz, a cieszy.

Podobną akcję co roku przed Świętami Bożego Narodzenia organizuje Komenda Wojewódzka Policji w Olsztynie. Na choince zawieszają odblaski, którymi mogą częstować się przechodni. Drzewko cieszy się ogromnym zainteresowaniem. Niejednokrotnie w ciągu dnia trzeba było uzupełnić na niej ilość odblasków.
— Robimy to w trosce o bezpieczeństwo przede wszystkim niechronionych uczestników ruchu drogowego, czyli pieszych i rowerzystów — mówił w grudniu młodszy inspektor Mariusz Tański, zastępca naczelnika ruchu drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie. — Chcemy, żeby ludzie poczęstowali się tymi odblaskami i stosowali je na swoich ubraniach. Wszystko po to, żeby byli dużo bardziej widoczni dla innych uczestników ruchu drogowego. Mały odblask może uratować życie — dodawł.

W okresie jesienno-zimowym jesteśmy niewidoczni. Tym bardziej, że Polska ulica preferuje szaro-bury outfit. Ciemne kurtki, kaptury zaciągnięte do połowy twarzy. Kierowcy nie widzą pieszych i odwrotnie. Noś odblaski i bądź widoczny na drodze.

Karolina Rogóz-Namiotko

Czytaj e-wydanie
Gazeta Olsztyńska zawsze pod ręką w Twoim smartfonie, tablecie i komputerze. Roczna prenumerata e-wydania Gazety Olsztyńskiej i tygodnika lokalnego tylko 199 zł.

Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł44-latka w BMW miała ponad 2 promile
Następny artykuł110-lecie Zespołu Pieśni i Tańca „Siemianowice”