Jak podawali strażacy, przyczyną pożaru był zapłon w urządzeniu oczyszczania powietrza z instalacji do produkcji kauczuku.
Pożar w fabryce ugaszony
Akcja gaśnicza zakończyła się w piątek nad ranem. Pożar gasiło 111 strażaków zawodowych i ochotników z powiatów oświęcimskiego, wadowickiego i chrzanowskiego. Do Oświęcimia pojechały również zastępy z KM PSP w Krakowie oraz ze Śląska.
– Sytuacja jest opanowana, nikt nie ucierpiał – zapewniają przedstawiciele firmy Synthos. Podkreślają również, że mimo dużego zadymienia na terenie fabryki, pożar nie spotęgował emisji szkodliwych substancji do powietrza ani wód. – Ciągi technologiczne są wyłączone z ruchu. Służby miejskie monitorowały sytuację pod względem bezpieczeństwa mieszkańców.
Szacowanie strat
W piątek rozpocznie pracę specjalnie powołana komisja, która oszacuje straty, zasięg pożaru oraz ustali jego przyczynę.
To nie pierwszy pożar w zakładach Synthos. Latem ubiegłego roku w instalacji zapalił się kauczuk syntetyczny.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS