Strażacy ćwiczyli działania ratowniczo-gaśnicze w lasach

20 zastępów JRG i OSP z powiatu brzeskiego, około 130 strażaków i trzy scenariusze zdarzeń. Dzisiaj (20.04), na terenie Nadleśnictwa Brzeg w gminie Lubsza odbyły się wspólne ćwiczenia strażaków ze służbami leśnymi.

• „Prowadzimy ćwiczenia jednostek ochotniczych straży pożarnych wraz z jednostkami ratowniczo-gaśniczymi z Brzegu i Grodkowa. Łącznie w działaniach bierze udział 20 zastępów, około 130 strażaków. Ćwiczenia koordynujemy z pracownikami nadleśnictwa i policją. Zaplanowanych mamy kilka scenariuszy zdarzeń. Jeden z nich polega na przygnieceniu pilarza przez drzewo. Drugi, to pożar lasu w oddziale nr 503 na obszarze około 1 ha. Działania polegają m.in. na nawodnieniu linii gaśniczej, przetoczeniu wody na dużej odległości i ugaszenia pożaru” – mówił nam w trakcie działań asp. Rafał Dziuba, oficer prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Brzegu.

Niespodziewanie dla ratowników okazało się, że oprócz udzielania pomocy pilarzowi i gaszeniu pożaru, będą musieli rozpocząć akcję poszukiwawczą, bowiem do sztabu wpłynęła informacja, że w pobliżu znajduje się obozowisko grupy harcerzy.

• „Trzeci epizod ćwiczeń zakłada poszukiwania grupy harcerzy. Front pożaru przesuwa się w stronę ich obozowiska, więc nasze działania będą polegały na znalezieniu harcerzy i rozpoznaniu, czy nie wymagają pomocy. W tym celu zadysponowana została grupa poszukiwawcza z OSP Skarbimierz” – wyjaśniał Rafał Dziuba z PSP w Brzegu.

Warto dodać, że cykliczne ćwiczenia na terenie leśnym nie tylko doskonalą umiejętności strażaków w realnych warunkach bojowych, ale usprawniają także koordynowanie poszczególnymi działaniami. Obszar zalesiony w powiecie brzeskim, to aż 16 tys. hektarów.

Reklama – ciąg dalszy wpisu poniżej

• „W naszym regionie mamy dwa duże kompleksy, co prawda połączone w jeden, ale łącznie ta powierzchnia wynosi około 16 tys. hektarów. Jako nadleśnictwo jesteśmy wyposażeni w system przeciwpożarowy, który składa się m.in. z dwóch wież obserwacyjnych z kamerami. To są tzw. dostrzegalnie, które po wykryciu zadymienia ustalają przybliżoną lokalizację pożaru i przekazują dyspozytorowi stanowiska kierowania niezbędne informacje. W przypadku dużych pożarów, oprócz jednostek straży pożarnej dysponowane są także nasze siły i środki, czyli dromader i helikopter gaśniczy” – mówi nam strażnik leśny Maciej Witka z Nadleśnictwa Brzeg.

Sporym wyzwaniem w prowadzeniu tak dużych działań ratowniczo-gaśniczych jest koordynowanie poszczególnych działań. Tym zajmuje się utworzony sztab, który zazwyczaj zostaje zbudowany w pobliżu miejsca zdarzenia.  

• „Funkcjonariusze Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Brzegu zawiązali sztab, w którym planują i kierują wszystkimi działaniami. Musimy być przygotowani na różne scenariusze, jakie mogą wystąpić na terenie prowadzonych działań. Sztab musi być przygotowany na każdą okoliczność. To nie tylko koordynowanie akcją gaśniczą, ale również prowadzenie różnych symulacji rozwoju pożaru. To także podstawowe zadania jak utrzymanie ciągłości podawania wody, zapewnienie paliwa, czy żywności dla ratowników. Te wszystkie działania logistyczne i planistyczne odbywają się przy współpracy z innymi służbami, jak w przypadku dzisiejszych ćwiczeń z nadleśnictwem i policją” – podsumowuje mł. bryg. Łukasz Olejnik, z-ca komendanta Państwowej Straży Pożarnej w Brzegu.