Subskrybenci platformy Netflix dotychczas zobaczyli 34 odcinki bardzo popularnego serialu koncentrującego się na losach Jedenastki i spółki, a teraz czekają na więcej. Już wkrótce rozpoczną się prace nad ostatnim sezonem historii – jedna z czołowych gwiazd produkcji jest przekonana, że to najwyższy czas na finał.
David Harbour przygotowuje się do bardzo intensywnego roku. W sierpniu zobaczymy aktora w filmie „Gran Turismo”, natomiast lato będzie dla niego okresem stojącym pod znakiem prac nad 5. sezonem „Stranger Things” i „Thunderbolts” Marvela. Gwiazdor Netflixa nie ukrywa, że jest wyczerpany, lecz w ostatnich latach miał okazję wziąć udział w wielu bardzo interesujących projektach, co napawa go radością. Oczywiście, najbliższe zobowiązania były związane z ułożeniem odpowiednio dopracowanego harmonogramu występów Amerykanina na dwóch planach – w końcu Harbour odegra istotną rolę w dwóch propozycjach.
„Na szczęście producenci obu produkcji sprawili, że to naprawdę się udało. Zadali sobie wiele trudu, aby to zadziałało, choć jednocześnie oznacza to, że będę musiał przemieszczać się tam i z powrotem pomiędzy planami w Atlancie, realizując ten szalony harmonogram. Ale wiesz, jestem młody i sprawny, więc uznałem, że dam radę. To będzie piekielne lato. To po prostu masa pracy, ale też błogosławieństwo. Wiesz, robię dwa niesamowite projekty, więc nie mam nic przeciwko zmęczeniu”.
Rozmawiając z redakcją Discussing Film, Harbour stwierdził, że „Stranger Things” powinno się już skończyć – nadszedł dogodny moment, by przygotować ostatni sezon i zaoferować widzom spektakularny finał:
„Zabawne jest to, że kiedy zaczynałem ten serial, nigdy nie chciałem, żeby się skończył. Dlatego właśnie kocham ten serial. Uważam, że to świetny serial, nawet jeśli mnie w nim nie było. Teraz jesteśmy prawie dziewięć lat od nakręcenia pierwszego sezonu i myślę, że nadszedł czas, aby go zakończyć. Ale oczywiście jest to słodko-gorzkie uczucie. Jest w tym pewien smutek, ale też poczucie, że wszyscy dojrzeliśmy. Nadszedł czas, abyśmy opuścili to gniazdo i spróbowali innych rzeczy oraz innych projektów. Pozwolili braciom Duffer próbować różnych rzeczy. Oni są tak utalentowani. Chcę zobaczyć, co jeszcze wymyślą. Więc to słodko-gorzka myśl, ale zdecydowanie nadszedł ten czas”.
5. sezon „Stranger Things” nie posiada daty premiery, lecz wiele na to wskazuje, że zakończenie serialu znajdzie się na Netflixie dopiero w 2024 roku. Już w zeszłym roku twórcy zapowiedzieli, że nadciągająca przygoda zakończy główną serię, ale planują jeszcze przygotować spin-offy rozbudowujące klimatyczny świat. Aktualnie nie zapowiedziano żadnej innej produkcji.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS