Lufthansa spodziewała się masowych odwołań lotów, zwłaszcza w swoich węzłach we Frankfurcie i Monachium. Według rzecznika firmy, zarówno w czwartek, jak i piątek odwołanych ma zostać około 1000 lotów, co dotknie około 100 tysięcy pasażerów.
Strajki zapowiedział także niemiecki związek zawodowy maszynistów. Akcja strajkowa obejmująca pociągi pasażerskie ruszyła o godz. 2:00 w czwartek i potrwa do godz. 13:00 w piątek.
PKP Intercity ostrzega, że z powodu strajku w Niemczech nie będzie kursowało wiele pociągów w sieci Deutsche Bahn, natomiast pociągi z Polski będą kursowały skróconymi trasami.
Pociąg “Chopin” będzie kursował skróconą trasą Warszawa – Salzburg, podobnie jak pociąg powrotny “Chopin”. Na odcinku Salzburg – Munchen i Munchen – Salzburg przejazd podróżnych będzie możliwy wybranymi pociągami regionalnymi – podał przewoźnik.
PKP Intercity poinformowały też, że 6 marca 2024 r. pociągi nr 56 (rel. Przemyśl – Berlin) oraz (Berlin – Warszawa Express) skończą bieg w Rzepinie. Na odcinku Rzepin-Frankfurt (Oder) – Rzepin kursować będzie zastępcza komunikacja autobusowa, zapewniana przez PKP Intercity. Przewoźnik wskazał, że transport na odcinku Frankfurt (Oder)-Berlin odbywać się będzie pociągami regionalnymi. Pozostałe pociągi kursujące między Polską a Niemcami będą jeździły zgodnie z rozkładem jazdy.
7 marca 2024 r. wszystkie pociągi z Polski do Berlina oraz z Berlina do Polski skończą i rozpoczną bieg na stacji Rzepin. Transport na odcinku Frankfurt (Oder)-Berlin odbywać się będzie pociągami regionalnymi (linia RE1).
Również 8 marca 2024 r. część pociągów z Polski do Berlina oraz z Berlina do Polski będzie kończyć i rozpoczynać bieg na stacji Rzepin. Na odcinku Rzepin-Frankfurt (Oder) – Rzepin kursować będzie zastępcza komunikacja autobusowa. Transport na odcinku Frankfurt (Oder)-Berlin odbywać się będzie pociągami regionalnymi, które nie są objęte strajkiem i kursują średnio co 30 minut.
Głównym powodem strajku jest nowy układ zbiorowy pracy, co do którego postanowień związek zawodowy GDL i dyrekcja kolei nie mogą dojść do porozumienia. Punktem spornym jest skrócenie tygodniowego czasu pracy z 38 do 35 godzin bez obniżenia płacy, czego domaga się związek.
Natomiast związek zawodowy Verdi domaga się dla personelu naziemnego Lufthansy podwyżki płac o 12,5 proc., ale nie mniej niż o 500 euro oraz premii inflacyjnej 3 tys. euro. Dotychczasowe rozmowy z dyrekcją przewoźnika nie przyniosły rezultatów.
W środę związek wezwał pracowników ochrony lotnisk we Frankfurcie nad Menem i Hamburgu, by przyłączyli się do strajku. Oznacza to, że pasażerowie na tych lotniskach mogą spodziewać się jeszcze większych utrudnień.
Ostatnio jednodniowy strajk ostrzegawczy personelu naziemnego Lufthansy odbył się 20 lutego. Odwołano wówczas większość lotów co dotknęło ok. 100 tys. pasażerów.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS