A A+ A++

Tak. Ale musimy pamiętać, że oni wierzą, że niedługo będą wracać do domów. Moje pierwsze rozmowy były bardzo pocieszające. Żałowałem ich, mówiłem, jacy są biedni. A oni od początku mówili mi, że walczą, że dają sobie radę, że nie wpuszczą Rosjan do Kijowa. Nie mają wątpliwości, że wygrają. Pytanie, jak straszną cenę za to zapłacą. Ile dzieci musi zginąć, ile matek i ojców, ile budynków zostanie zrównanych z ziemią?

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułHydroTruck Sportowa Czwórka Radom – Trójka Staszkówka Jelna (zdjęcia)
Następny artykułRemont wiejskich sal, dróg, ścieżek rowerowych i przygotowanie modernizacji oczyszczalni ścieków – budżet gminy Radłów 2022