A A+ A++

Pożar, do którego doszło w środę rano w Piszu pozbawił dorobku życia mieszkańców Pisza. Dzieci pogorzelców apelują o pomoc.

W środę (11 grudnia) około godz. 5.00 przy ul. Jagiełły w Piszu wybuchł pożar domu wielorodzinnego. Ogień najpierw pojawił się w pustostanie, w okolicach stropodachu. Później przeniósł się na część budynku, w której przybywała trzyosobowa rodzina. Na szczęście mieszkańcom udało się w porę ewakuować jeszcze przed przyjazdem służb. Jak mówili ratownicy, szczęście w nieszczęściu, że pożar wybuchł nad ranem. Gdyby do zdarzenia doszło w nocy, mieszkańcy mogliby się nie wybudzić. — W akcji gaśniczej brało udział 8 zastępów straży pożarnej. Na miejsce przybył także zastępca Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Piszu st. kpt. Andrzej Paprota, który objął dowodzenie akcją. W sumie na miejscu pracowało blisko 30 strażaków — poinformował nas st. kpt. Grzegorz Kuliś, oficer prasowy KP PSP w Piszu.

Działania służb trwały kilka godzin, a ul. Jagiełły była całkowicie zablokowana. Po opanowaniu ognia strażacy przystąpili do rozbiórki dachu. Mieszkańcy zaś wynosili z domu swój dobytek. Sąsiedzi rodziny byli wstrząśnięci. — To niewyobrażalna tragedia. I to tuż przed świętami. Z drugiej strony najważniejsze jest to, że nikomu nic się nie stało — komentowali.
Jak na razie nieznana jest przyczyna pożaru. Policja prowadzi śledztwo w tej sprawie. Mieszkańcy Pisza mówią o zaprószeniu ognia przez bezdomnych, którzy często byli widywani w pustostanie. Tej wersji jak na razie służby nie potwierdzają.

Kilka dni po tragedii w Internecie ruszyła zbiórka pieniędzy. Jej organizatorami są dzieci pogorzelców. “W domu dorastały trzy pokolenia, dlatego to olbrzymia strata dla wszystkich z nas, ciężko jest pogodzić się z tym, że już nigdy nie spotkamy się tam wszyscy. O ten dom starał się nasz dziadek, który jest jednym z pierwszych mieszkańców naszego miasta Pisz. Niewyobrażalnie trudno jest patrzeć na to, jak on i nasi rodzice stracili cały dobytek swojego życia, w jednej minucie. Nigdy o nic nikogo nie prosili, przeciwnie- zawsze to oni okazywali nam wsparcie i pomoc. Teraz czas na nas. My, jako dzieci dołożymy wszelkich starań, aby pomóc im odbudować to co stracili, jednak nie jesteśmy w stanie zrobić tego sami” – czytamy na portalu pomagam.pl.

Chcesz pomóc rodzinie z Pisza?, kliknij TUTAJ

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTesty rakietowe KRLD przedmiotem obrad Rady Bezpieczeństwa ONZ
Następny artykułZagłosuj na nazwę systemu rowerów miejskich