Stracił przytomność na gali KSW. Sędzia musiał przerwać pojedynek
Na 20-lecie powstania KSW zdecydowała się przypomnieć najlepsze poddania w historii federacji. Numer jeden w tej kategorii nie mógł być inny. Jakub Wikłacz w spektakularny sposób pokonał Sebastiana Przybysza.
2024 rok jest wyjątkowy dla federacji KSW. W lutym największa w Polsce organizacja MMA obchodziła 20-lecie powstania. Z kolei już w tym tygodniu, 16 listopada, odbędzie się 100. gala. Jest więc z czego się cieszyć i świętować.
Z tej okazji KSW postanowiła zaprezentować w mediach społecznościowych 20 najlepszych poddań w historii federacji. W poniedziałek, 11 listopada, ujawniono to, które znalazło się na samym szczycie tego zestawienia.
Chodzi o fenomenalne zakończeniu pojedynku Jakub Wikłacz – Sebastian Przybysz, które miało miejsce w czerwcu 2024 roku na gali KSW 95 w Olsztynie. Walczący przed własną publicznością Wikłacz obronił mistrzowski pas kategorii koguciej KSW w bardzo spektakularny sposób (czytaj relację z walki).
W drugiej rundzie Wikłacz zaskoczył pretendenta, zakładając mu na szyi duszenie gilotynowe. Przybysz starał się wyrwać z tego uścisku, ale mistrz zrobił to tak dobrze, że rywal był bezbronny.
Zresztą Przybysz nie zdołał nawet odklepać. W wyniku duszenia gilotynowego stracił przytomność i sędzia Łukasz Bosacki musiał wkroczyć do akcji. Batalia zakończyła się świetnym poddaniem i czempion obronił tytuł.
Sama walka była bardzo brutalna. Przybysz spowodował łokciem rozcięcie na twarzy rywala. Mimo tego Wikłacz zdołał rozstrzygnąć starcie na swoją korzyść.
ZOBACZ WIDEO: Wskoczył za Pudzianowskiego. Dostał rekordowe pieniądze
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS