Tylko jedno stowarzyszenie zgłosiło się do konkursu na prowadzenie schroniska dla bezdomnych zwierząt w Dyminach. Wszystko wskazuje na to, że schroniskiem ponownie będzie zarządzać „Arka Nadziei”.
Tym razem jednak umowa będzie obowiązywać przez trzy lata, a nie jak do tej pory – przez rok. O takie rozwiązanie apelowały zarówno środowiska związane z opieką nad zwierzętami,
– Dzięki temu można zaplanować coś na dłuższy okres. Kiedy były konkursy co roku, to człowiek nie wiedział za co się wziąć, bo zaraz kończył się czas umowy. Teraz widzę nawet możliwość postarania się o jakieś zewnętrzne fundusze – mówi Wojciech Moskwa, kierownik schroniska.
W konkursie mogły brać udział schroniska, które nie posiadają wkładu własnego. Mogły także składać wspólny wniosek. Pomimo tego do konkursu organizowanego przez urząd miasta zgłosił się jeden podmiot. Ofertę pozytywnie oceniła komisja konkursowa, teraz czeka ona na podpis prezydenta Bogdana Wenty.
Schronisko w Dyminach posiada budżet na poziomie 1,2 mln zł.
– Mam nadzieję, że będziemy się jeszcze lepiej rozwijać i współpracować z mieszkańcami Kielc dla dobra zwierząt – dodaje Wojciech Moskwa.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS