A A+ A++

Protest odbył się przed siedzibą AFP przy Marszałkowskiej 76. Miejsce nie było przypadkowe: organizatorzy zarzucają, że francuscy korespondenci nie informują o polskim bojkocie sklepów sieci Leroy Merlin i Auchan. Te firmy, mimo wojny w Ukrainie, nie opuściły rosyjskiego rynku i nie zamknęły swoich placówek w tym kraju.

“Pisaliśmy do Agence France Presse na wszystkie adresy mailowe, które udostępniają. Uczestniczyliśmy w protestach pod ambasadą Francji organizowanych także przez inne ruchy społeczne. Francuskie media o tym nie mówią, a zwykli obywatele mają prawo myśleć, że nic złego się nie dzieje. Dziennikarz, który cenzuruje rzeczywistość, sprzeniewierza się swojej podstawowej misji. Dlatego postanowiliśmy trochę pomóc francuskim mediom. Przyjdziemy do nich” – czytamy w internetowym zaproszeniu na protest.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułOpóźnienie na budowie trasy rowerowej wzdłuż ul. Chemicznej
Następny artykułDedek chorował na raka prostaty. Nie rezygnował z pracy. Uciekł ze szpitala, by zagrać w spektaklu