Wywiad z jednym z deweloperów Valve, Pierre’em-Loupem Griffaisem, rzuca nieco światła na techniczną stronę nowej konsoli Valve – Steam Deck. Według niego urządzenie jest wystarczająco wydajne, aby uruchomić każdą grę z platformy Steam (nawet tytuły klasy AAA) i pozwolić na granie z uznawanymi za wystarczające 30 kl/s. Spora w tym zasługa dobrze dobranych podzespołów – APU AMD Zen 2 i RDNA 2. Na pewno pomoże w tym także rozdzielczość 800p. Jeśli zaś chodzi o długość działania, Deck może posiadać dość ciekawą funkcję, o której pisze inżynier:
Choć 30 fps-ów uznawane jest za minimum, większość gier powinna osiągać znacznie większe wartości, więc będzie można włączyć funkcję, która ograniczy ich liczbę, aby wydłużyć czas grania. Zmniejszenie liczby renderowanych obrazów na sekundę powinno ograniczyć zapotrzebowanie na energię układu graficznego, a co za tym idzie, oszczędzać akumulator. Nie jest jasne, czy ta (opcjonalna) funkcja wprowadzi tylko twardy limit 30 kl/s, czy działać to będzie na zasadzie dynamicznie kontrolowanego kompromisu pomiędzy komfortem grania a czasem pracy na baterii (co za tym idzie, okresowe spadki poniżej 30 klatek byłyby możliwe).
Niewielkie (stosunkowo) urządzenie o gamingowych możliwościach niemal stacjonarnego komputera budzi spore zainteresowanie, lecz na sposobność wypróbowania jego touchpadów i analogowych spustów trzeba jeszcze trochę poczekać. Konsolę Steam Deck można już zarezerwować, choć wysyłka ma ruszyć dopiero w grudniu tego roku.
Zapraszamy Was na nasz kanał na YouTube – GRYOnline Technologie, który jest poświęcony zagadnieniom związanym z nowymi technologiami. Znajdziecie tam liczne porady dotyczące problemów z komputerami, konsolami, smartfonami i sprzętem dla graczy.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS