Częstsze ataki na Linuksa – tak będzie w 2022 roku
Według ekspertów oraz najnowszych statystyk, coraz częściej możemy spotykać się z atakami cyberprzestępców na Linuksa. Ofiarą pada również podsystem Windows dla Linuksa. Jak zauważają eksperci z FortiGuard Labs, dzieje się tak, ponieważ Linuks z roku na rok staje się coraz bardziej popularny. Cyberprzestępcom zadanie ułatwia także fakt, że użytkownicy tego środowiska, twierdzą, że system nie jest podatny na cyberataki. Jak jednak pokazują najnowsze staatystyki – ataki na Linuksa są dziś niemal tak samo powszechne, jak cyberataki na systemy Windows.
Warto wiedzieć, że systemy linuksowe nierzadko zawierają w sobie dane, które umożliwiają cyberprzestępcom zaatakować i hakować różnego rodzaju certyfikaty, poświadczenia SSH, a także hasła różnych użytkowników. Jak wskazują eksperci, na przestrzeni najbliższych lat, powinniśmy więc poszerzyć swoją wiedzę na temat Linuksa i skupić się na poprawie jego bezpieczeństwa.
Ataki na infrastrukturę krytyczną
W ostatnim czasie odnotowano również częstsze ataki na infrastrukturę krytyczną. Ostatniego głośnego przykładu nie trzeba szukać daleko – wystarczy zajrzeć za naszą wschodnią granicę. Jak twierdzi magazyn Forbes, liczba takich ataków ze strony Rosji na Ukrainę, wzrosła o 800% w ciągu 48 godzin od rozpoczęcia inwazji. Kluczowa infrastruktura rządowa Stanów Zjednoczonych zostaje utrzymana w stanie najwyższej gotowości. Do takich cyberataków używa się specjalnego sformułowania – „killware”.
Ataki na infrastrukturę krytyczną zakłócają prace szpitali, oczyszczalni ścieków, systemów IT, a nawet systemów ochrony zdrowia. Coraz częściej cyberprzestępcy próbują nie tylko pozyskać dane, a przede wszystkim mieć wpływ na świt fizyczny. To niepokojący sygnał, a tym samym wyzwanie dla różnych instytucji.
Dzięki atakom na infrastrukturę, przestępcy mogą liczyć na szybszą decyzję o zapłaceniu okupu. Eksperci zauważają również zmianę strategii w przypadku ataków ransomware. Coraz częściej są one bardziej rozbudowane oraz złożone. Oznacza to więc, że kwestią czasu może być dodanie kodu typu wiper do zestawu narzędzi ransomware. W przyszłości będzie miało to wpływ nie tylko na wspomnianą infrastrukturę krytyczną, ale także na łańcuchy dostaw lub środowiska brzegowe, które dopiero powstaną.
Złożoność cyberataków stale rośnie
Według najnowszego raportu firmy Coro, liczba ataków cybernetycznych na małe i średnie firmy wzrosła o 150% i to tylko w ciągu ostatnich dwóch lat. Co jednak powinno dodatkowo martwić, nie poprawiły się zabezpieczenia tych firm. Na rynku brakuje pracowników, którzy mogliby dbać o krytyczne zasoby przedsiębiorstw. Jest to o tyle istotne, ponieważ z roku na rok rośnie determinacja i brutalność cyberprzestępców, którzy są coraz bardziej zdecydowani w swoich ruchach.
Firmy powinny stawiać na wdrażanie i odpowiednie zarządzanie protokołami bezpieczeństwa – zarówno w aplikacjach na telefonach komórkowych, jak i w infrastrukturze IT na dużą skalę. Warto pamiętać, że należy używać tylko najlepszych, płatnych antywirusów, które pozwolą uchronić się przed cyberatakiem. Przy atakach musimy pamiętać, że cyberprzestępcy będą stosować tak długo swoją taktykę, jak długo przynosić im ona będzie korzyści. Dlatego też to właśnie w naszych rękach jest dbanie o bezpieczeństwo.
Jak więc widać, w 2022 roku cyberataki będą jeszcze bardziej brutalne i zdecydowane. Dlatego powinniśmy odpowiednio zabezpieczyć swoje dane i wybrać taką platformę ochronna, która pomoże nam skutecznie uchronić się przed atakiem cybeprzestępców.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Pozytywnie
Neutralnie 
Negatywnie
Lubię to!
Super
Ekscytujący 
Ciekawy
Smieszny
Smutny
Wściekły
Przerażony
Szokujący
Wzruszający
Rozczarowany
Zaskoczony
Prawda
Manipulacja
Fake news
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS