Nadchodzący rok dla HBO Max zapowiada się naprawdę okazale. Oprócz wkroczenia platformy na nowe rynki, włodarze nadal planują inwestować w historie, które będą przyciągać do serwisu. W 2022 roku zadebiutuje „House of the Dragon” oraz najprawdopodobniej produkcja, na którą czeka wielu graczy, czyli tworzone przez Craiga Mazina oraz Neila Druckmanna „The Last of Us”. Zanim jednak będziemy mogli przekonać się o jakości przygody Joela i Ellie, jeszcze w tym roku HBO udostępni miniserię czerpiącą garściami z klimatu postapo.
„Station Eleven” przedstawi losy wielu bohaterów, którzy pomimo utraty stabilności, próbują poradzić sobie w nowych realiach – po pandemii świńskiej grypy dochodzi do śmierci niemal całej populacji i paraliżu dobrze znanego świata. Ocaleni starają się łapać skrawki normalności.
„Station Eleven to postapokaliptyczna saga obejmująca wiele linii czasowych. Ten limitowany serial opowiada historie ocalałych z niszczycielskiej grypy, którzy próbują odbudować i na nowo wyobrazić sobie świat, jednocześnie zachowując to, co najlepsze z tego, co zostało utracone”.
W serialu wystąpią między innymi Mackenzie Davis, Joe Pingue, Himesh Patel, Danielle Deadwyler, Dylan Taylor, David Wilmot, Nabhaan Rizwan oraz Matilda Lawler, natomiast jednym z głównych twórców jest Patrick Somerville, odpowiedzialny za takie propozycje jak „Maniac”, „Pozostawieni” czy „The Bridge: Na granicy”. „Station Eleven” zadebiutuje 16 grudnia i będzie liczyło 10 odcinków.
Obecnie jednak HBO nie ogłosiło, czy miniserial będzie również dostępny na HBO GO – możemy jednak przypuszczać, że sytuacja będzie miała się podobnie jak w przypadku „Scen z życia małżeńskiego” czy „Mare z Easttown”, które zostały dodane do katalogu usługi.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS