A A+ A++

Po analizie oświadczeń majątkowych przez starostę stwierdzono, że w oświadczeniu majątkowym dyrektora Obermeyera dostrzeżono zasadniczą niezgodność kwot wypłaconych tytułem wynagrodzenia za pracę z kwotą przyznanego dyrektorowi wynagrodzenia. Jak stwierdzono w załączniku do materiałów pokontrolnych płońskiego SP ZZOZ, decyzję o przyznaniu dodatku stażowego dyrektor Obermeyer podjął sam, nakazując wypłacić sobie ponad 51 tysięcy złotych w maju 2018 r na następnie w każdym miesiącu – do chwili odwołania, dodatkowo po 3 200 zł do otrzymywanego wynagrodzenia.Tym sposobem dyr. Obermeyer osobiście pobrał ze środków szpitala ponad 124 tysiące złotych.

Starostwo tłumaczy przesłanki, jakie przyświecały odwołaniu dyrektora płońskiej medycznej placówki Pawła Obermeyera. Poniżej treść przesłana przez Stefana Pawłowskiego, członka Rady Społecznej Szpitala.

Dziś członkowie rady społecznej SP ZZOZ otrzymali informacje, które wydają mi się istotne z punktu widzenia tego wszystkiego, co się dziś dzieje w mediach wokół zwolnienia dyrektora szpitala, dlatego przesyłam Państwu ten materiał. Uważam, że mieszkańcy powiatu płońskiego powinni dowiedzieć się o przesłankach jakie stały za decyzją podjętą przez Zarząd Powiatu. jednocześnie uważam, że ferowanie wyroków bez należytego zapoznania się z faktami na tym etapie jest przedwczesne. W związku z powyższym proszę o opublikowanie materiałów.

Członek Rady Społecznej z ramienia Wojewody

Stefan Pawłowski

Załącznik do materiałów pokontrolnych

Starosta Płoński, mając taki obowiązek, dokonywała analizy oświadczeń majątkowych kierowników podległych mu jednostek. W oświadczeniu majątkowym dyrektora Obermeyera stwierdzono zasadniczą niezgodność kwot wypłaconych tytułem wynagrodzenia za pracę z kwotą przyznanego dyrektorowi wynagrodzenia. Po szczegółowej analizie dokumentów stwierdzono, że w okresie od maja 2018 roku do chwili obecnej dyrektor Obermeyer jako kierownik SPZZOZ wypłacił sobie ponad 124 tysiące złotych więcej niż to wynikało z uchwały zarządu, jako dodatek stażowy, nie mając do tego uprawnienia ani upoważnienia.

 

 W dyspozycji Starostwa jak i SPZZOZ nie pozostają żadne dokumenty świadczące o trybie i sposobie przyznania tego dodatku. Zażądano wyjaśnień od dyrekcji SPZZOZ i otrzymano jedynie informację, iż podstawą decyzji o wypłacie dodatku stażowego byłą opinia prawna mec. Krzysztofa Miazgi. Opinia ta dotyczy jednak jedynie dopuszczalności otrzymywania takiego składnika wynagrodzenia przez Dyrektora SPZZOZ w świetle przepisów ustawy „kominowej” lecz zupełnie pomija kwestię trybu przyznania tego dodatku zgodnie z obowiązującym w SPZZOZ regulaminem wynagradzania. Z przepisów regulaminu wprowadzonego w 2016 r. i obowiązującego w 2018 r. wynikało, iż dodatek stażowy, mógł a nie musiał być przyznany, a o tym decyduje pracodawca. Wobec dyrektora SPZZOZ pracodawcą jest Zarząd Powiatu, a czynności pracodawcy wykonuje Starosta. Dokumenty z akt osobowych przekazane przez dział kadr SPZZOZ zawierają jedynie informację rachuby o naliczeniu ww dodatku. Brak jest jakiegokolwiek udokumentowania decyzji i jej uzasadnienia. Starosta i wicestarosta zwracali się z zapytaniem do członków poprzedniego Zarządu Powiatu o to, czy taki dodatek był dyrektorowi Obermeyerowi przyznany, lecz nikt takiej okoliczności nie potwierdził. Członkowie poprzedniego zarządu nie potrafili też wyjaśnić charakteru wynagrodzenia przyznanego dyrektorowi uchwałą Zarządu Powiatu nr 472/2016 z dnia 16 listopada 2016 r.  a uchwale tej brak uzasadnienia. Zwróciliśmy się zatem do dyrekcji SPZZOZ o informację, czy przed przyznaniem tego dodatku lub podjęciem decyzji o jego wypłacie, kierownictwo SPZZOZ zwracało się do Zarządu Powiatu lub Wydziałów Starostwa o wyjaśnienie charakteru i składników wynagrodzenia dyrektora określonego kwotowo w uchwale zarządu powiatu z listopada 2016 r. o powołaniu Pana  Pawła Obermeyera na stanowisko dyrektora SPZZOZ. W odpowiedzi uzyskaliśmy informację, że nie zwracano się o takie wyjaśnienie.

W tej sytuacji, po uzyskaniu wszelkich dostępnych informacji ustalono, iż decyzję o przyznaniu dodatku stażowego dyrektor Obermeyer podjął sam, nakazując wypłacić sobie ponad 51 tysięcy złotych w maju 2018 r na następnie w każdym miesiącu – do chwili odwołania, dodatkowo po 3 200 zł do otrzymywanego wynagrodzenia.

Tym sposobem dyr. Obermeyer osobiście pobrał ze środków szpitala ponad 124 tysiące złotych nienależnego świadczenia. Obecnie trwają poszukiwania dalszych przelewów i ich tytułów, gdyż nadal kwota zgłoszona w oświadczeniu majątkowym przewyższa sumę wypłat wynagrodzenia i dodatku stażowego. Niestety księgowość szpitala nie jest w stanie udzielić żadnych racjonalnych wyjaśnień, uzyskano jedynie oświadczenie księgowej, że dodatek został naliczony i wypłacony na ustne polecenie dyrektora.

 

Ponadto, dopiero po 23 marca stało się możliwe uzyskanie odstępu do części umów i dokumentów, których udostępnienia dyrektor Obermeyer odmówił audytorom Starostwa. W tej chwili już jest wiadome, iż w SP ZZOZ były zatrudnione osoby, których stanowiska nie figurowały w schemacie organizacyjnym szpitala, a także zawarte  były umowy, opłacane regularnie co miesiąc, co do których brak jest śladu ich realizacji. Przykładem jest umowa o niejasnym zakresie zlecenia, zawarta w styczniu 2017 roku i wciąż obowiązująca,  ostatnio przedłużona aneksem, na mocy której za usługi optymalizacji funkcjonowania jednostek szpitalnych i monitorowanie realizacji umowy z NFZ szpital płaci osobie fizycznej – menadżerowi – wynagrodzenie w kwocie 10 000 zł  brutto miesięcznie (za cztery godziny w tygodniu). Łączne koszty utrzymania tego stanowiska w okresie trwania umowy wyniosły ponad 375 tys. zł. Do umowy tej brak jest jakiegokolwiek śladu realizacji – oprócz przelewów. Według oświadczeń pracowników zleceniobiorca nie był widywany w SPZZOZ. Podobny charakter mają także inne umowy.

Są to wstępne ustalenia, dokumenty są gromadzone i przygotowywany jest całościowy raport otwarcia. Dowodem kompletnego chaosu organizacyjnego Szpitala, mimo kosztownego  zlecenia monitorowania umowy z NFZ, jest to, że pod koniec marca główna księgowa nie potrafi określić jaki jest bilans za styczeń 2020.

(DK) plonsk24.pl

Na zdjęciu: Stefan Pawłowski na tle budynku płońskiego szpitala. Fot. plonsk24.pl

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPKS Łuków zawiesza wszystkie kursy
Następny artykułKORONAWIRUS PODKARPACIE. Pod nadzorem pozostaje 7756 osób a 10 709 poddane jest kwarantannie