A A+ A++

Stanley Tucci to nie tylko uznany aktor. Gwiazdor spełnia się także jako ceniony krytyk kulinarny. Jego programy i książki, w których z pieczołowitą dokładnością przygląda się kuchni (jego szczególną słabością jest kuchnia włoska), cieszą się ogromną popularnością. Choć aktor odnosi niewątpliwie sukcesy na niejednym polu, przeszedł osobisty dramat.

Gwiazdor zdecydował się opowiedzieć o swojej walce z chorobą nowotworową. Tucci wspomniał o swoich problemach zdrowotnych już w 2021 r., kiedy to wyznał, że z dala od zainteresowania mediów toczył walkę z rakiem. Wyjawił, że trzy lata wcześniej lekarze odkryli u niego sporego guza umiejscowionego na języku – zbyt dużego, by go operować. Aktor przeszedł więc radio- i chemioterapię. Obie terapie były zintensyfikowane.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tucci wspomina, że diagnoza była dla niego tym bardziej przerażająca, że na raka piersi zmarła jego pierwsza żona. Doskonale wiedział, jak wygląda desperacka walka o zdrowie i życie. Szczęśliwie w jego przypadku lekarze oznajmili, że szanse na powrót choroby po leczeniu są nikłe.

Mimo to jego rodzina, a przede wszystkim żona, Felicity Blunt (siostra Emily Blunt) drżała o jego życie. Aktor wspomina, że bez ich wsparcia trudno byłoby mu przejść cały proces leczenia. Ten, jak zresztą określił sam Tucci, był brutalny. Szczególnie, że w tym czasie jedna z jego największych pasji stała się jednym z największych koszmarów.

Stanley Tucci przez sześć miesięcy musiał być karmiony specjalistyczną rurką. Choroba czasowo odebrała mu smak i przyjemność jedzenia. Dodatkowo aktor w szybkim czasie schudł aż 35 kg.

– Nie mogłem jeść. Odżywiałem się rurą przez sześć miesięcy. Wszystko smakowało, jak sam wiesz co i śmierdziało, jak sam wiesz co – wyznał w programie “Sunday Sitdown.” – Kolejnych kilka dobrych miesięcy zajęła mi ponowna nauka poprawnego jedzenia i odzyskanie smaku – dodał.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCzy rozpoznajesz te kobiety?
Następny artykułWspólnie uczczą rocznicę