Ta malowniczo ustawiona kostka brukowa to nie nowa dyscyplina sportowa, a kolejna próba naprawienia usterek na zmodernizowanym za prawie 7,6 mln zł stadionie lekkoatletycznym w Kielcach. – To naprawy gwarancyjne, za które nie płacimy – podkreśla dyrektor MOSiR.
To już drugie podejście do usunięcia usterek, o których “Wyborcza” jako pierwsza pisała już w kwietniu. Na nowej sztucznej nawierzchni typu mondo, na takiej lekkoatleci rywalizują na najważniejszych imprezach – od mistrzostw Europy po igrzyska olimpijskie, pojawiły się “bąble i wybrzuszenia”. Wtedy usunięto je jeszcze przed oficjalnym otwarciem zmodernizowanego stadionu, do którego doszło 14 maja, podczas Memoriału Zdzisława Furmanka.
Teraz jednak robotnicy wrócili, bo wybrzuszenia znów się pojawiły. A ułożona kostka dociska naprawioną nawierzchnię.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS