A A+ A++

fot. Klaudia Piwowarczyk

Srecko Lisinac może wrócić do PlusLigi. Jak donoszą włoskie media, zainteresowani usługami doświadczonego środkowego są szefowie Aluron CMC Warty Zawiercie. O ewentualnych przenosinach Lisinaca do Zawiercia donosi lokalne Corriere del Trentino. Dziennikarze dodają, że środkowy negocjuje nowy kontrakt z aktualnym pracodawcą – Itasem Trentino. Pytanie więc, czy Serb zechce wrócić do Polski, czy jednak zdecyduje się na kontynuowanie kariery we Włoszech.

Teraz nic nie mogę powiedzieć. Mimo to zawsze się cieszę, kiedy wracam do Polski. Obiecałem, że wrócę do polskiej ligi i to zrobię. Uwielbiam grać przed polską publicznością – przyznał niedawno w rozmowie z Polsatem Sport po przegranym finale Ligi Mistrzów z Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Lisinac broni barw Trentino od 2018 roku. Trafił do tego klubu z PGE Skry Bełchatów, gdzie grał przez cztery lata. Wcześniej występował też między innymi w AZS Częstochowa. Od 2012 roku środkowy jest reprezentantem Serbii. Wraz z kolegami sięgnął między innymi po złoty medal mistrzostw Europy w 2019 roku czy triumf w Lidze Światowej trzy lata wcześniej w Krakowie.


Zobacz również:
Karuzela transferowa Plusligi w sezonie 2022/2023

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWojna na Ukrainie. Walki uliczne w Siewierodoniecku
Następny artykułFala gwałtów w Rosji. Rosyjscy żołnierze gwałcą nawet u siebie