A A+ A++

To była dla mnie duża nauczka, żeby mieć zawsze umowę, wszystko dokładnie sprawdzać, nie ufać tak w 100 proc. na słowo moim partnerom biznesowym. Równocześnie miałam przeczucie, że niepowodzenie tej transakcji jest ogromną stratą dla mojego biznesu, ponieważ Havaianasy, gdy już tu trafiły, rzeczywiście stały się w Polsce hitem – a ja pierwsza wyczułam ten trend. To, co dla mnie ważne, to to, że nie straciłam przez to doświadczenie ani nadziei, ani wiary w siebie. Przeniosłam się do mojego ówczesnego chłopaka i musiałam odrobić stracone pieniądze. Rok później trafiła mi się podobna okazja, gdy zobaczyłam Paris Hilton na plaży – w stroju kąpielowym i w kozakach UGG. I wtedy sobie pomyślałam, że to będzie kolejny hit i że trzeba poszukać tych butów w Internecie. Tak znalazłam australijską firmę EMU, która nie była jeszcze w Polsce tak znana. Zadzwoniłam do Hamburga, gdzie mieli przedstawicielstwo – jestem po germanistyce i mówię płynnie po niemiecku – i dowiedziałam się, że lada dzień będą na targach w Poznaniu. Wsiadłam więc w auto i pojechałam na targi, gdzie poznałam Agnieszkę Kruk, która była wtedy przedstawicielem EMU na Polskę i która dała mi szansę, bo dostałam sporą partię butów. I po dwóch sezonach byłam już w top 5 sprzedawców EMU w Europie.

Nie można się więc załamywać takimi sytuacjami jak Havaianasami, choć to była dla mnie naprawdę gorzka pigułka do przełknięcia, bo straciłam mieszkanie i oszczędności życia moich rodziców. Do tej pory, gdy o tym myślę, mam mieszane uczucia. Z drugiej strony jednak przekonałam się, że jednak mam nosa kupieckiego, dryg do wyczuwania trendów. Niemniej jednak nawet najlepsza intuicja zawsze musi iść w parze z formalną umową i uwiarygodnieniem partnera biznesowego.

Zobacz jak inni przedsiębiorcy mówią o swoich porażkach

czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułIzera: kiedy produkcja? Pod koniec 2024 roku
Następny artykułŻak, Kotarski, Misztal. Przedsiębiorcy, którzy wyciągnęli ważną lekcję z niepowodzeń