Sprytna manipulacja i słupek TVP wydaje się wyższy. “Bardzo wysoki współczynnik kłamstwa”

Janina Bąk: Dobrze przeprowadzony sondaż potrafi trafnie przewidzieć wyniki wyborów, ale badanie badaniu nierówne. Jeśli zapytamy o preferencje wyborcze na swoim Facebooku, to najpewniej z radością zanotujemy, że zdecydowana większość respondentów zagłosuje tak jak my. Popełnimy jednak błąd doboru próby – grupa w naszej ankiecie nie jest reprezentatywna dla wszystkich Polaków uprawnionych do głosowania. Na tę niereprezentatywność wpływa m.in. zjawisko homofilii w sieciach społecznych, które polega na tym, że statystycznie częściej wchodzimy w relacje z ludźmi o wartościach i przekonaniach zbliżonych do naszych. Również politycznych. A błędny dobór próby to tylko jeden z wielu błędów, które mogą wypaczyć sondaże. Znaczenie może mieć to, czy był to sondaż telefoniczny, internetowy, osobisty, jakie odpowiedzi były do wyboru, liczba i kolejność pytań, a także jak je sformułowano. Jest różnica, czy pytamy, na kogo ktoś zagłosuje, czy kogo popiera.