A A+ A++

Sprawca śmiertelnego wypadku, w którym zginęła 18-letnia Kasia stanie przed sądem. Dzisiaj Prokuratura Rejonowa w Pabianicach skierowała tam akt oskarżenia przeciwko niespełna 19-letniemu Jakubowi W.

Tym samym zakończyło się trwające nieco ponad pół roku postępowanie dotyczące dramatu, jaki rozegrał się 6 grudnia u zbiegu ulic Waltera Jankego i Mokrej: młody kierowca Audi wypadł z jezdni i potrącił pieszą. Ta zginęła na miejscu (pisaliśmy o tym TUTAJ i TUTAJ).

W sprawie powołano m.in. biegłego z zakresu ruchu drogowego, który określił, z jaką prędkością jechał Jakub W. w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie do 40 kilometrów na godzinę. Ta była wyraźnie wyższa niż dozwolona. Inny biegły sprawdził stan techniczny prowadzonego przez mężczyznę Audi i nie miał pod tym względem zastrzeżeń. Prokuratura przesłuchała czterech świadków.

Mężczyźnie zarzucono, że…

Umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym, popełniając błąd w taktyce i technice jazdy poprzez prowadzenie pojazdu z prędkością wynoszącą nie mniej niż 85 kilometrów na godzinę, tj. znacznie przekraczającą dozwoloną prędkość na tym odcinku, zbyt późno przystąpił do zjazdu z lewego pasa ruchu przed wysepką separacyjną, czym doprowadził do zjechania z jezdni na prawe pobocze i nieumyślnego uderzenia pieszej, przechodzącej przez przejście dla pieszych na ul. Mokrej i w następstwie doprowadził do jej śmierci – informuje Monika Piłat, szefowa pabianickiej prokuratury.

Jakub W. będzie odpowiadał przed sądem z art. 177, par. 2 kodeksu karnego, czyli za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Grozi mu od 6 miesięcy do 8 lat więzienia. Przyznał się do winy.

Oskarżony jest na wolności, ma natomiast dozór policyjny i dwa razy w tygodniu musi stawiać się w komendzie. Zastosowano też wobec niego poręczenie majątkowe w wysokości 15 tys. zł.

Proces w tej sprawie będzie toczył się przed Sądem Rejonowym w Pabianicach.

Poprzedni artykułHoli Festival w Pabianicach: znów będzie kolorowo
Następny artykułMilionowe straty w Budmaxie. Z ogniem walczyło 70 strażaków

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułUM Oświęcim: Oświęcim. Spotkanie w sprawie uchwały zakazującej palenia węglem w mieście od 2030 roku
Następny artykułSzukali zaginionego 62-latka. Akcja zakończyła się sukcesem [FOTO]