A A+ A++

Ponad 2,5 promila alkoholu miał w organizmie kierowca toyoty, który na ul. Wyszyńskiego w Zamościu doprowadził do kolizji z jeepem. Po zdarzeniu odjechał. Kierowca jeepa, wyprzedził go i uniemożliwił dalszą jazdę.

Do zdarzenia doszło wczoraj na ulicy Wyszyńskiego. 

– Ze wstępnych ustaleń wynikało, że kierowca toyoty jadąc ulicą Wyszyńskiego nagle zatrzymał się na środku drogi. Kiedy próbował ponownie uruchomić silnik jego samochód stoczył się na pojazd zgłaszającego. Nagle ruszył i odjechał z miejsca zdarzenia. Zgłaszający pojechał za nim, wyprzedził go i swoim samochodem zablokował mu możliwość dalszej jazdy. Kiedy od kierowcy toyoty wyczuł alkohol natychmiast zadzwonił na numer alarmowy. – relacjonuje Dorota Krukowska – Bubiło z zamojskiej policji.

Funkcjonariusze sprawdzili stan trzeźwości uczestników zdarzenia. Badanie alkomatem wykazało, że kierujący toyotą, 60-latek z gminy Sitno, miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Drugi z uczestników kolizji był trzeźwy.

Policjanci zatrzymali kierującemu toyotą uprawnienia do kierowania pojazdami. 60-latek przed sądem odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości i za spowodowanie kolizji.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSprzedadzą szkielet dinozaura. Szacowana cena zwala z nóg
Następny artykułRyczałt za udostępnienie znaku towarowego