A A+ A++

26 stycznia 1993 roku dwie 17-latki Anna Semczuk i Ernestyna Wieruszewska wyszły z wynajmowanej kwatery w Kościelisku i zaginęły. Do dziś nie ustalono, co się z nimi stało. W 2005 r. sprawa została umorzona, ale wracają do niej policjanci z Archiwum X – poinformował portal polsatnews.pl.

Marek Kowalik, emerytowany policjant wydziału kryminalnego policji w Zakopanem wspomina, że to „najdziwniejsze zaginięcie, z jakim miał do czynienia”. – To było nietypowe po pierwsze dlatego, że bez motywu. To były dwie grzeczne dziewczynki – powiedział.

Zaginięcie Anny Semczuk i Ernestyny Wieruszewskiej. Archiwum X wraca do sprawy

Nastolatki opuszczając kwaterę, powiedziały gaździnie, że jadą kupić bilety na pociąg i przy okazji mają się jeszcze z kimś spotkać. Nie wiadomo jednak, czy do spotkania doszło. Asp. sztab. Roman Wieczorek z zakopiańskiej policji wyjaśnił, że od tamtej pory ślad się urywa. Dziennik Polski podaje, że w pokojach dziewczyn znaleziono paszport, pieniądze i aparat. Zostawiły też ciepłe rzeczy, bieliznę czy kosmetyki.

Tatrzańska policja szukała świadków i sprawdzała setki tropów oraz różnych wersji wydarzeń. Rozważano wersję o ucieczce do sekty oraz porwanie przez członków albańskiej czy serbskiej mafii zajmującej się dostarczaniem kobiet do domów publicznych. Nic nie zastało jednak potwierdzone.

facebook

17-latki wyszły 29 lat temu i przepadły

Licealistek szukano również za granicą, o wsparcie poproszono Interpol. Śledztwo prokuratury wykluczyło wypadek, ucieczkę oraz zabójstwo. Nie znaleziono ciał. Leszek Karp z Prokuratury Okręgowej w Nowym Sączu stwierdził, że jedyny racjonalny wniosek zakłada porwanie nastolatek, które trwa do dzisiaj.

Czytaj też:
„Porzuciłam islam, muszę umrzeć”. Opowieść kobiety skazanej na śmierć

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułVon der Leyen: Antysemityzm w Europie przybiera na sile
Następny artykułBanasik: Będziemy chcieli ściągnąć środkowego pomocnika