Siemiatycka policja przesłuchała świadków w sprawie korespondencji, jaką miał rzekomo prowadzić z 24-latkiem były sekretarz bp. Antoniego Dydycza, dyrektor drohiczyńskiego Caritasu na jednym z gejowskich portali randkowych. Zabezpieczono screeny rozmów. Wciąż jednak nic nie wiadomo, aby sprawdzono techniczne ślady pomocne w rozwiązaniu tej sprawy.
O tym, że czynności śledcze w tej sprawie prokurator referent Prokuratury Rejonowej w Białymstoku zlecił siemiatyckim policjantom, poinformował jej szef prokurator Karol Radziwonowicz w końcu sierpnia (pod nadzorem tej prokuratury prowadzone jest to postępowanie).
Korespondencja trwała kilka dni
Właśnie siemiatyckim policjantom zlecono czynności śledcze ze względu na miejsce stałego pobytu byłego sekretarza bp. Antoniego Dydycza, dyrektora drohiczyńskiego Caritasu, czyli w gminie Drohiczyn powiatu siemiatyckiego. Jak powiedział nam w końcu sierpnia prokurator Radziwonowicz, wszczęli oni czynności „w celu zweryfikowania” zawiadomienia duchownego i „wyjaśnienia okoliczności w nim zawartych”.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS