A A+ A++

Sydney Sweeney mając 21 lat poznała 34-letniego Jonathana Davino, producenta filmowego. Różnica wieku i stanowisko mężczyzny sprawiają, że w branży nie brakuje osób przekonanych, że Davino… utrzymuje młodszą ukochaną, która jest od niego finansowo zależna.

W rozmowie z magazynem “Glamour” Sweeney zdecydowała się obalić te plotki. Jak sama przyznała: “Chciałabym to wyjaśnić. Można być w zdrowym związku i odnosić sukcesy, nie potrzebując wsparcia finansowego partnera. Tworzymy zespół. Wspieramy się nawzajem i chcemy, aby każde z nas odnosiło sukcesy.”

Sydney Sweeney powołała firmę producencką Fifty-Fifty Films w 2020 roku, w której Davino jest współproducentem filmu “Niepokalana”, w którym zagrała główną rolę. Para pracuje również nad biografią bokserskiej mistrzyni, Christy Martin.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Sydney Sweeney: projekt za projektem

Sweeney podkreśliła też, że jest niezależną kobietą, która sama osiągnęła sukces i zapewnia sobie oraz swojej rodzinie stabilność finansową. “Jestem bardzo niezależną kobietą, która ciężko pracowała, żeby dojść do tego, gdzie jestem. Wszystko, co mam, zawdzięczam samej sobie” – przyznała aktorka.

Jej imponująca kariera w branży filmowej mówi sama za siebie – od czasu debiutu w 2009 roku Sweeney zebrała ponad 50 ról, a jej nazwisko widnieje w kampaniach marek takich jak Miu Miu, Armani, Bai Drinks, Guess oraz innych. Jak widać, jej ciężka praca przynosi nie tylko sławę, ale i konkretne zarobki.

Pomimo ogromnych zarobków, Sweeney nie ukrywa, że ma świadomość finansową i bardzo ostrożnie podchodzi do wydatków. Jak mówiła w rozmowie z “CinemaBlend”: “Dorastałam w domu, w którym widziałam, jak moi rodzice tracili wszystko, co mieli, i to poczucie niepewności ciągle mi towarzyszy. Ciągle oszczędzam. Wolę inwestować, zwłaszcza w nieruchomości, i staram się podejmować mądre decyzje finansowe, choć wątpię, czy kiedykolwiek poczuję się w pełni bezpieczna.”

W najnowszym odcinku podcastu “Clickbait” opowiadamy o porażającym Colinie Farrellu w “Pingwinie”, opowiadamy o prawdziwej żyle złota w kinie, ale uwaga; tylko dla widzów o mocnych nerwach! Przyznajemy się także do naszych “guilty pleasures”, wiecie co to? Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułHearts of Iron IV z nowym dodatkiem – na motywach niemieckiej historii
Następny artykułBiskup bydgoski powołał nowego egzorcystę diecezjalnego. Po czym pozna opętanego?