Do spotkania obu panów doszło w niedzielę wieczorem na skrzyżowaniu ulic Sandomierskiej i Źródłowej w Kielcach. Arkadiusz Lewandowski, pracownik biura Platformy Obywatelskiej, poinformował dziś na konferencji prasowej, że zauważył, jak dwaj mężczyźni zrywają plakaty jednej z firm, a w ich miejsce chcą powiesić banery Krzysztofa Słonia, senatora PiS, który stara się o reelekcję.
W pewnym momencie Arkadiusz Lewandowski zaczął nagrywać całe zajście telefonem. Po chwili doszło do przepychanek. – Szarpał mnie, chcąc wyrwać mi z ręki telefon, aż w końcu przewrócił mnie na ziemię – opowiada działacz PO. – Byłem cały w nerwach, dziś też nie jest łatwo mi o tym mówić. Chciałbym zaapelować do wszystkich, aby ta mowa nienawiści nie miała już miejsca – dodaje.
Na nagraniu widać dokładnie twarz kieleckiego radnego Wiesława Kozy. Mecenas Edward Rzepka, który reprezentuje Arkadiusz Lewandowskiego, a także kandyduje … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS