A A+ A++

Rzecznik rządu Piotr Mueller w 13 maja zapewniał, że formalne zaakceptowanie Krajowego Planu Odbudowy dla Polski powinno nastąpić w ciągu kilku, kilkunastu najbliższych dni. – W środę zakończyły się prace zespołów negocjacyjnych ws. KPO. Polska i KE doszły do porozumienia ws. „kamieni milowych” – mówił. O jego słowa pytany był minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, który od wielu miesięcy oponował przeciwko przyjmowaniu warunków europejskich urzędników.

– My znamy te ustalenia. Nie powiem, że jesteśmy entuzjastami ustaleń, jeśli chodzi o sferę sądownictwa. Znane jest państwu nasze stanowisko jako Solidarnej Polski, które stoi na gruncie obrony polskiej suwerenności i braku zgody na ingerowanie Komisji Europejskiej w obszar, który nie jest traktatowo przewidziany dla kompetencji organów unijnych. To jest m.in. obszar organizacji sądownictwa – mówił Ziobro.

Szef Solidarnej Polski tłumaczył jednak, że sytuacja naszego kraju oraz polityczne realia muszą być w tym wypadku brane pod uwagę. Polska potrzebuje środków, które pochodzą z kredytu, bo mowa w tej chwili o kredycie, KPO, czyli te środki, które UE w imieniu wszystkich krajów zaciągnęła, pożyczkę. Wśród państw żyrujących tę pożyczkę, które będą ją spłacać, jest też Polska – podkreślał. – Te pieniądze się nam po prostu, po pierwsze należą, po drugie – były bezprawnie blokowane, a po trzecie – zadaniem polityków w takim wypadku w sposób pragmatyczny jest postąpić tak, aby te środki do Polski trafiły – dodawał.

Kiedy Polska dostanie pieniądze z KPO? Müller: Jestem optymistą

Rzecznik rządu Piotr Müller na początku maja był pytany na antenie Radia Plus kiedy środki z KPO trafią do Polski. – Liczę, że w tym roku – ocenił. – Ale uruchomiamy już przede wszystkim przetargi i procedury związane z tymi środkami. Ze wszystkimi projektami, które miały być realizowane w ramach KPO już startujemy, bo jesteśmy przekonani, że te środki do nas trafią i dlatego z przetargami nie czekamy – dodał. Prowadzący rozmowę Jacek Prusinowski dopytywał, czy zatwierdzenie KPO może nastąpić na przykład w maju. – Jestem optymistą w tym zakresie – przyznał Müller.

Czytaj też:
Marek Belka kontra Radosław Fogiel. „Po siedmiu latach mógł pan zapomnieć”

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułIga Świątek ma przed sobą wymagający półfinał. To będzie jej rywalka
Następny artykułMisje z okazji 100-lecia parafii Wniebowzięcia N.M.P.