A A+ A++

W rządzącej koalicji jest 2:2 wobec powołania komisji mającej zbadać rosyjskie wpływy i prześledzić ścieżki rosyjskich szpiegów w polskich strukturach państwa. Ale premier Donald Tusk ma plan B.

Donald Tusk od początku mówi, że powołanie nowej komisji, która śledziłaby rosyjskie wpływy w Polsce, wymaga zmian w ustawie. Bo to, co próbowało nam zafundować PiS, to ciało niezgodne ze standardami państwa prawa i przepisami Konstytucji. W koalicji rządzącej jest jednak poważny sprzeciw wobec powołania komisji.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKohler Co. zdobywa prestiżowe wyróżnienia w dziedzinie światowego designu, w tym główną nagrodę iF GOLD Product Design Award i 12 dodatkowych wyróżnień
Następny artykułГвинтівки і парфумерія з проспекту Свободи: історія найбільшої зброярні у Львові