A A+ A++

Adam Micha­lec

Cza­sem kwiet­nia pora let­nia, cza­sem zwie­dzie w marzec zjedzie

To przy­sło­wie pasuje jak ulał do aktu­al­nej sytu­acji pogo­do­wej, ale wyraża przy oka­zji naszą nadzieję, na praw­dziwą wio­senną i sło­neczną aurę. Tęsk­nimy bar­dzo za takimi dniami, które powinny nam wyna­gro­dzić tego­roczne dni zimowe. Dla­tego ogrom­nie pocie­sza­ją­cym będzie fakt, iż w tym mie­siącu Słońce nadal sys­te­ma­tycz­nie wznosi się coraz wyżej ponad rów­nik nie­bie­ski tak, że w ciągu kwiet­nia, w Mało­pol­sce, przy­bę­dzie dnia dokład­nie o 105 minut.

Łatwiej też będzie się nam przy­zwy­czaić na dobre do czasu let­niego, bowiem w środę 1.IV. Słońce wscho­dzi o godz. 6.16, a zacho­dzi o 19.12. Nato­miast w ostat­nim dniu mie­siąca, wschód Słońca nastąpi już o 5.18, a zachód dopiero o 19.57, zatem ostat­niego kwiet­nia, dzień będzie trwał 14 godzin i 39 minut; będzie już dłuż­szy od naj­krót­szego dnia roku aż o 6 godzin i 36 minut, ale jesz­cze krót­szy o 102 minuty od tego naj­dłuż­szego, czerw­co­wego dnia.

Jeśli spoj­rzymy do kart histo­rii, to stwier­dzimy że 60 lat temu, w dniu 12 kwiet­nia 1961 roku, odbył się lot czło­wieka – Jurija Gaga­rina – po orbi­cie sate­li­tar­nej Ziemi. Naro­dziła się tym samym epoka lotów kosmicznych.

A na nie­bie, przez cały mie­siąc, będziemy noto­wać nie­stety raczej niską aktyw­ność magne­tyczną Słońca, bowiem nasza gwiazda znaj­duje się nadal w fazie powol­nego nara­sta­nia aktyw­no­ści w 25 cyklu. Naj­czę­ściej liczba Wolfa, czyli ilość grup plam i poje­dyn­czych plam na tar­czy Słońca, wyno­sić będzie co naj­wy­żej kil­ka­na­ście lub kilka, a naj­czę­ściej zero. Wypada nam tylko cze­kać na prze­bu­dze­nie aktyw­no­ści Słońca, bowiem nocą w dniu 19 kwiet­nia wstę­puje w znak Byka. Ponadto, jak corocz­nie, 22 kwiet­nia będziemy obcho­dzi Świa­towy Dzień Ziemi – zatem patrząc w niebo, nie zapo­mi­najmy o naszej Błę­kit­nej Pla­ne­cie i jej mieszkańcach.

Jeśli cho­dzi o Księ­życ, to w dru­giej deka­dzie mie­siąca nie będzie nam prze­szka­dzał w noc­nych obser­wa­cjach nieba, bowiem kolej­ność faz Księ­życa w kwiet­niu będzie następująca:

  • ostat­nia kwa­dra 4.IV. o godz. 12.02,
  • nów 12.IV. o godz. 04.31,
  • pierw­sza kwa­dra 20.IV. o godz. 08.59,
  • peł­nia 27.IV. o godz. 05.32.

Ponie­waż peł­nia Księ­życa 28.III. była pierw­szą wio­senną peł­nią po 21.III., więc nie­dziela 4.IV. będzie Nie­dzielą Wiel­ka­nocną, zgod­nie z prze­pi­sem usta­no­wio­nym na Sobo­rze Nicej­skim w 325 roku.

Naj­da­lej od Ziemi (w apo­geum) będzie Księ­życ 14.IV. o godz. 20, a naj­bli­żej Ziemi (w pery­geum) znaj­dzie się Księ­życ 27.IV. o godz. 17. Ponadto Księ­życ w swej mie­sięcz­nej wędrówce po nie­bo­skło­nie, zakryje 17.IV. po połu­dniu Marsa, ale to zja­wi­sko będzie widoczne we wschod­niej Afryce, Indiach i Indo­ne­zji. U nas nie.

Jeśli zaś chcemy obser­wo­wać pla­nety, to:

  • Mer­ku­rego będzie można zoba­czyć bar­dzo nisko nad hory­zon­tem, na poran­nym nie­bie, przez pierw­szy tydzień kwiet­nia, na nie­spełna godzinę przed wscho­dem Słońca, potem skryje się w jego pro­mie­niach, by poja­wić się na początku maja na wie­czor­nym niebie.
  • Wenus jest obec­nie nie­wi­doczna, bowiem kryje się w pro­mie­niach Słońca, aż do połowy maja.
  • Czer­wo­nawy Mars, widoczny jest z wie­czora na zachod­nim nie­bie i zacho­dzi dobre 3 godziny po Słońcu.
  • Olbrzymy gazowe JowiszSaturn, wscho­dzą w kwiet­niu dopiero po pół­nocy, poprze­dza­jąc z upły­wem dni kwiet­nio­wych, o dwie do trzech godzin wschód Słońca.
  • Pla­netę Uran możemy obser­wo­wać przez pierw­sze dwa tygo­dnie kwiet­nia na wie­czor­nym nie­bie w gwiaz­do­zbio­rze Barana, potem skryje się w pro­mie­niach zorzy wieczornej.
  • Nep­tun, prze­bywa w Wod­niku, a możemy go obser­wo­wać przez lunetę ran­kiem, na godzinę przed świtem.

Od 15 do 25 kwiet­nia pro­mie­niują mete­ory z roju kwiet­nio­wych Liry­dów. Radiant mete­orów leży w pobliżu Wegi, naj­ja­śniej­szej gwiazdy w gwiaz­do­zbio­rze Liry. Mak­si­mum aktyw­no­ści (do 30 prze­lo­tów na godzinę) przy­pada na noc 21/22 kwiet­nia. W tym roku warunki do ich obser­wa­cji nie są dobre, Księ­życ będzie dwa dni po pierw­szej kwa­drze, prze­szka­dza­jąc w obser­wa­cjach słab­szych meteorów.

Oto tylko naj­waż­niej­sze zja­wi­ska na nie­bie, które pole­cał­bym do obser­wa­cji przy oka­zji wio­sen­nych spa­ce­rów, oczy­wi­ście przy bez­chmur­nym nie­bie, czego wszyst­kim Pań­stwu ser­decz­nie życzę, jed­no­cze­śnie przy­po­mnijmy, mało opty­mi­styczne sta­ro­pol­skie przysłowie:

Pogody kwiet­niowe – słoty majowe

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułAktywny kombinezon motocyklowy od BMW prądem zmusi kierowcę do współpracy
Następny artykułRekord zgonów na Ukrainie. Najtragiczniejsza doba od początku pandemii