Marta Lempart udzieliła wywiadu “Die Zeit”. W rozmowie z niemieckim dziennikiem liderka Strajku Kobiet żaliła się, że dostaje codziennie około 300 gróźb. Dodała, że przez fakt, iż upubliczniono jej adres zamieszkania, musiała się przeprowadzić, gdyż nie czuła się bezpiecznie.
“Od dwóch tygodni nie byłam w swoim mieszkaniu” – zwierzyła się niemieckim mediom. Nie wspomniała jednak o tym, że nie tak dawno to Strajk Kobiet opublikował adresy polityków i działaczy pro-life. Przed domem Krystyny Pałwowicz zorganizowano nawet protest.
Na tę kwestię zwrócił uwagę Rafał Ziemkiewicz. Publicysta tygodnika “Do Rzeczy” nazwał Lempart “obrzydliwą hipokrytką”. […] sama podawała w sieci prywatne adresy i wzywała do atakowania w domu np. prof Pawłowicz – teraz wypłakuje się Niemcom, że boi się mieszkać…” – napisał na Twitterze. “Spod jakiego kamienia ta stwora wypełzła?” – zakończył pytaniem publicysta.
Czytaj także:
Wildstein dziękuje “Wyborczej”, TVN i POCzytaj także:
“Kaczyński autentycznie się wystraszył”. Tajemnicze spotkanie w siedzibie PiS
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS