Spieszyli się w terenie zabudowanym i stracili prawo jazdy

Wysokie mandaty, sporo punktów karnych oraz utrata prawa jazdy na 3 miesiące. To kary dla dwóch kierowców, którzy na obowiązującej „pięćdziesiątce” w terenie zabudowanym znacznie przekroczyli prędkość.

• „Kilka dni temu policjanci z brzeskiej drogówki kontrolowali prędkość z jaką poruszają się kierowcy na drogach lokalnych. W Szydłowicach namierzyli, jak kierowca mercedesa znacznie przekroczył dozwolona prędkość. Mundurowi wideorejestratorem nagrali, jak 51-letni mieszkaniec powiatu brzeskiego jechał 125 km/h. W miejscu gdzie obowiązuje 50 km/h dozwoloną prędkość przekroczył o ponad 75 km/h” – mówi asp. Patrycja Kaszuba, oficer prasowy Komendy Powiatowej w Brzegu.

51-latek stracił swoje uprawnienia do kierowania na 3 miesiące. Na jego konto wpłynęło również 15 pkt karnych, a także został ukarany mandatem w wysokości 2 500 złotych.

• „Drugi kierowca wpadł w Łukowicach Brzeskich. 35-latek przekroczył dozwolona prędkość o 59 km/h. W miejscu gdzie obowiązuje 50 km/h poruszał się z prędkością 109 km/h. Mieszkaniec województwa małopolskiego tłumaczył, że spieszy się po odbiór towaru. Mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 1 500 złotych i 11 punktami karnymi. Podobnie jak poprzednik stracił prawo jazdy na 3 miesiące” – wyjaśnia Patrycja Kaszuba z brzeskiej komendy.

Policjanci przypominają, że nadmierna prędkość jest przyczyną wielu tragicznych zdarzeń na drogach. Pasażerowie, kierowcy i niechronieni użytkownicy ruchu drogowego w takich sytuacjach tracą zdrowie, a nawet życie. To dla funkcjonariuszy mocny argument, by surowo karać kierowców, którzy lekceważą prawo i powodują niebezpieczne sytuacje na drodze.  

Reklama – ciąg dalszy wpisu poniżej