Policjanci grupy Speed podczas służby dostrzegli kierowcę z orzeczonym zakazem prowadzenia pojazdów. Młody człowiek miał na sumieniu dużo więcej.
W niedzielę po południu speedowcy z oświęcimskiej drogówki pilnowali ruchu drogowego w Osieku. Na ulicy Głównej w jadącym fiacie poznali siedzącego za kierownicą mężczyznę, który ma zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, wydany w 2020 roku przez Sąd Rejonowy w Oświęcimiu. Orzeczenie sąd wydał na cztery lata.
Mundurowi zatrzymali miejscowego 24-latka i przystąpili do kontroli drogowej. Alkotester wykazał 0,54 promila alkoholu w wydychanym przez młodego mężczyznę powietrzu. Z kolei narkotester pokazał, że kierowca był pod wpływem marihuany.
„Podczas przeszukania pojazdu w plecaku należącym do kierowcy policjanci znaleźli woreczek foliowy z zawartością suszu roślinnego, a także kruszarkę do suszu w kształcie czaszki. Przeprowadzone przez policjantów wydziału kryminalnego badanie zabezpieczonego suszu wykazało, że jest to marihuana” – informuje aspirant sztabowa Małgorzata Jurecka, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji (KPP) w Oświęcimiu.
Mężczyzna trafił do szpitala, gdzie medycy pobrali mu krew do badań toksykologicznych, a następnie do celi w komendzie policji.
24-latkowi za jazdę po pijanemu i pod wpływem narkotyków grozi kara do dwóch lat więzienia, co najmniej trzyletni zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi i grzywna do 60 tysięcy złotych. Za posiadanie narkotyków kodeks karny przewiduje trzy lata w odosobnieniu, a za złamanie sądowego zakazu do pięciu lat za kratami.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS