Ta ustawa cofa nas do XIX i początku XX wieku, czyli do myślenia o eksploatacji rabunkowej, wprost kolonialnej – mówi prezes Pracowni na Rzecz Wszystkich Istot, Radosław Ślusarczyk. W studiu DGP rozmawialiśmy o ustawie, na podstawie której pozostające w zarządzie Lasów Państwowych, enumeratywnie wymienione, położone w okolicach Jaworzna i Stalowej Woli działki o powierzchni ok. 1250 ha będą mogły być zamienione na inne nieruchomości. Podlegające wymianie grunty mają być równoważne pod względem wielkości, ale już nie wartości. Ponadto przed ich przekazaniem Lasy Państwowe mają wyciąć drzewa i krzewy oraz uprzątnąć teren. Drugą stroną umowy zamiany mają być spółki z większościowym udziałem Skarbu Państwa, państwowe osoby prawne i jednostki samorządu terytorialnego. Przekazywane Lasom Państwowym grunty zamienne muszą nadawać się pod prowadzenie gospodarki leśnej.
Zamianę będzie można przeprowadzić, jeśli uzasadnią to wskazane w ustawie potrzeby i cele. Są one określone bardzo szeroko. Mogą dotyczyć polityki państwa związanej ze wspieraniem rozwoju i wdrażaniem projektów dotyczących energii, elektromobilności, transportu, służących upowszechnianiu nowych technologii oraz poprawie jakości powietrza. Mogą także być związane ze strategiczną produkcją dla obronności państwa, wysokich technologii elektronicznych i procesorów, elektromobilności, innowacyjnej technologii wodorowej, lotnictwa, motoryzacji oraz przemysłu tworzyw sztucznych.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS