Pracownicy pochodzący z Unii Europejskiej, a żyjący i pracujący w pewnych sektorach w Wielkiej Brytanii będą musieli zmierzyć się z testami z języka angielskiego. Jednak ze względu na spory kryzys pracowniczy, egzaminy te mają być łatwiejsze niż planowano.
Zobacz także:
Jak informuje Daily Mail, dyrektorzy szpitali domagają się tego, by zostały wprowadzone łatwiejsze testy językowe dla zagranicznych lekarzy i pielęgniarek. W ten sposób chcą walczyć z niedoborami pracowników w brytyjskiej służbie zdrowia. Sprawa ma zostać omówiona na posiedzeniu zarządu, które odbędzie jeszcze w tym tygodniu.
Petycja, w której nawołuje się do wprowadzenia łatwiejszych testów językowych dla imigrantów w Wielkiej Brytanii, została podpisana przez ponad 3600 pielęgniarek. Febin Cyriac, zarządca w jednej z brytyjskich firm rekrutujących pracowników opieki zdrowotnej powiedział: „Zdolności językowe pielęgniarek są takie same, jednak każdy test daje inny wynik. To nie znaczy, że nie potrafią mówić po angielsku”.
Do obniżenia wymagań wezwali także menadżerowie NHS Trust. Jackie Daniel, dyrektor w University Hospitals of Morecambe Bay NHS Foundation uważa, że brytyjski NHS ma zbyt mały personel, który i tak już traci pracowników zagranicznych, którzy decydują się wyjechać do pracy do Kanady lub Stanów Zjednoczonych.
Okazuje się, że w Wielkiej Brytanii jedno na 10 stanowisk pielęgniarek nie jest obsadzone. Brak chętnych do pracy oraz niedofinansowanie brytyjskiej służby zdrowia doprowadziło do poważnego kryzysu, z jakim zmaga się Zjednoczone Królestwo. Według statystyk Institute of Employment Studies wynika, że 13% pracowników brytyjskiego NHS pochodzi z zagranicy. Od listopada 2014 roku, przez niezdane testy językowe, pracy nie otrzymało ponad 2000 pielęgniarek.
Nie brakuje jednak osób, które ostro krytykują ten pomysł. Joyce Robins z Patient Concern powiedziała: „Zmniejszenie standardów w taki sposób napawa mnie lękiem, to jest naprawdę niepokojące. Komunikacja jest bardzo ważną częścią pracy w opiece zdrowotnej. Nie sądzę, że możemy sobie pozwolić na podjęcie takiego ryzyka”.
Podobne zdanie ma Stephanie Aiken, zastępca dyrektora pielęgniarstwa w Royal College of Nursing. „Komunikowanie się jest niezbędne w pielęgniarstwie. Testy muszą pozostać rygorystyczne. Musimy mieć pewność, że opieka nad pacjentem jest sprawowana na odpowiednim poziomie. Nie będziemy w taki sposób walczyć z niedoborem pielęgniarek w Wielkiej Brytanii” powiedziała. „Obniżenie wymogów nie jest odpowiedzią – potrzebujemy wyższych płac i lepszych warunków pracy, jeśli chcemy zachować cennych pracowników i przyciągnąć więcej ludzi do zawodu”.
Kasia Okarmus / POLEMI.co.uk
Fot.: johnyf33 / Shutterstock
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO!
Warto przeczytać…
Zgłoś naruszenie/Błąd
Pozytywnie
Neutralnie 
Negatywnie
Lubię to!
Super
Ekscytujący 
Ciekawy
Smieszny
Smutny
Wściekły
Przerażony
Szokujący
Wzruszający
Rozczarowany
Zaskoczony
Prawda
Manipulacja
Fake news
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS