Spadki na rynku kryptowalut. Apetyt na spekulację słabnie, inwestorzy czekają

Wycofanie na rynku kryptowalut wycięło nową porcję długich pozycji z dźwignią. Analitycy zastanawiają się nad przyczyną spadków, tymczasem nowy raport mówi o bardziej zachowawczym podejściu inwestorów.

W poniedziałek, krótko przed północą czasu polskiego, kurs bitcoina spadł niespodziewanie z okolic 62 000 USD do blisko 58 000 USD. Później nastąpiło niewielkie odbicie i o 8:00 rano we wtorek najważniejsza kryptowaluta traci wciąż 6,1 proc., znajdując się na poziomie 59 300 USD.

Jeszcze większa przecena dotknęła ethereum, którego kurs tracił ponad 10 proc. We wtorek rano druga kryptowaluta pod względem kapitalizacji rynkowej znajdowała się 8,5 proc. niżej niż dobę wcześniej. Kurs oscylował w okolicy 2465 USD. 

Wśród czołowej 20 cyfrowych aktywów najmniejsze straty w poniedziałek i wtorek notował toncoin – kryptowaluta platformy Telegram, która odzyskiwała stabilność po gwałtownym spadku wywołanym aresztowaniem jej założyciela Pawla Durowa we Francji. W ciągu ostatniego tygodnia toncoin stracił prawie 20 proc.

Według danych CoinGlass w ciągu 24 godzin na rynku kryptowalut wartość przymusowo zamkniętych pozycji z dźwignią sięgnęła 321 mln USD, z czego 285 mln USD dotyczyło longów. Co nie zdarza się często, największa cześć likwidacji nie dotyczyła bitcoina (96,5 mln USD), tylko kontraktów z lewarem na ethereum (102,75 mln USD).

“To jest dokładnie ten rodzaj likwidacji i akcji cenowych, jaki obserwujemy podczas hossy. Byki przełamują opory i giną, potem dzieje się to z niedźwiedziami i tak dalej. Kiedy zwiększysz przedział czasowy na wykresie, 5 proc. zmiany ceny bitcoina to plamka” – skomentował Ryan Rasmussen, analityk w Bitwise Asset Management, cytowany przez “CNBC”.

Co się dzieje na rynku kryptowalut?

Niektórzy komentatorzy zwrócili uwagę, że spadki na rynku kryptowalut zbiegły się w czasie z pojawieniem się informacji, że federalna wielka ława przysięgłych wniosła poprawiony akt oskarżenia przeciwko byłemu prezydentowi Donaldowi Trumpowi w jego sprawie dotyczącej ingerencji w wybory w Waszyngtonie w 2020 roku, gdy doszło do szturmu na Kapitol.

Trump zyskał wsparcie części branży kryptowalut w Stanach Zjednoczonych, pozycjonując się jako jej obrońca. Harris nie przedstawiła wciąż publicznie swojej opinii na temat rynku. Cześć analityków dopatruje się więc korelacji pomiędzy wzlotami i upadkami w kampanii prezydenckiej kandydata republikanów, a kursem cyfrowych aktywów.

Uznawanie wskazanego powodu za decydujący jest jednak czystą spekulacją, która nie znajduje jednoznacznego potwierdzenia. Jak wynika natomiast z nowego raportu, apetyt kryptoinwestorów na spekulację widocznie osłabł.

Napływ nowego kapitału do bitcoina znacząco wyhamował, a długoterminowi inwestorzy czekają, nie realizując zysków ani strat. Spekulacja na kontraktach wieczystych doświadczyła całkowitego resetu, co podkreśla mniejszą skłonność do ryzyka – wymienione punkty to kluczowe spostrzeżenia na temat rynku kryptowalut płynące z raportu firmy analitycznej Glassnode, który ukazał się 27 sierpnia.

Zdaniem Glassnode większość transakcji na rynku kryptowalut koncentruje się w danym momencie na rynku spot, a inwestorzy unikają dźwigni. Analitycy twierdzą również, że realizowany zysk lub strata na rynku krypto obniżył się w ostatnich dniach do 15 mln USD dziennie w porównaniu do 3,6 mld USD dziennie w marcu, gdy kurs bitcoina osiągnął nowy rekord wszech czasów na poziomie 73 000 USD.

W raporcie zwrócono również uwagę, że część inwestorów krótkoterminowych zmieniła się w inwestorów długoterminowych po osiągnięciu najwyższego poziomu w historii przez kurs bitcoina. Boczna akcja cenowa, która nastąpiła później, wystawiła ich pewność siebie na próbę. 

“Obecnie kryptowaluty pozostające bez ruchu w czasie od 3 do 6 miesięcy stanowią ponad 12,5 proc. podaży w obiegu, a ich struktura przypomina wyprzedaż z połowy 2021 roku albo okres najgłębszej bessy w 2018 roku” – czytamy w raporcie Glassnode. 

Patrząc na wykres bitcoina, jego kurs oscyluje od kwietnia pomiędzy 55 000 USD a 70 000 USD. O tym, w którą stronę pójdzie dalej rynek kryptowalut, zadecydują w głównej mierze czynniki makroekonomiczne, takie jak kondycja amerykańskiej gospodarki czy obniżki stóp procentowych.

Źródło:

Zgłoś naruszenie/Błąd