Po niezwykle burzliwym 2022 roku, bieżący rok na rynku gazu ziemnego rozpoczął się od spokojnych zniżek. O ile jeszcze w Europie sytuacja na tym rynku mimo wszystko pozostaje napięta za sprawą niepewności wokół konfliktu na Ukrainie, to w Stanach Zjednoczonych na rynku tym dominują spadki. Notowania gazu ziemnego w USA obecnie poruszają się w okolicach 2 USD za mln BTU, a dzisiaj przed otwarciem sesji kontrakty na gaz w tym kraju na chwilę nawet spadły poniżej tego poziomu – po raz pierwszy od września 2020 roku. Oznacza to, że od początku bieżącego roku cena gazu w Stanach Zjednoczonych spadła już o około 55%.
Ponadto, do dużej podaży gazu w USA przyczyniają się także opóźnienia w uruchomieniu terminala eksportującego LNG w Teksasie, należącego do spółki Freeport, a uszkodzonego przez pożar w poprzednim roku. Brak działającego terminala wpływa na pozostawienie większej podaży gazu ziemnego wewnątrz kraju i negatywną presję na ceny tego surowca.
MIEDŹ
Cena miedzi w dół na skutek rynkowej awersji do ryzyka.
Notowania miedzi dzisiaj kierują się w dół, po wcześniejszych kilku wzrostowych sesjach. Obecnie cena miedzi w USA porusza się w okolicach 4,16-4,17 USD za funt. Powrót presji na ceny miedzi wynika przede wszystkim z nastawienia risk-off, które na nowo zdominowało rynki finansowe.
Wzrost awersji do ryzyka wynika m.in. z ryzyka geopolitycznego, wiążącego się ze spekulacjami dotyczącymi eskalacji wojny na Ukrainie na rok od jej wybuchu. Ale jeszcze większe znaczenie dla gorszych nastrojów mają oczekiwania jastrzębiego podejścia Rezerwy Federalnej do polityki monetarnej w USA. Dzisiaj mają zostać opublikowane minutes z posiedzenia FOMC, które pokażą, czy Fed ma zamiar podtrzymać proces podwyżek stóp procentowych w USA – w tym momencie właśnie takie są oczekiwania, co prowadzi do zwyżek wartości amerykańskiego dolara.
Obecnie inwestorzy na rynku miedzi mają ambiwalentne podejście do przyszłych cen tego metalu, bowiem są one uzależnione od sytuacji w dwóch kluczowych gospodarkach świata: Stanach Zjednoczonych oraz Chinach. O ile w USA inwestorzy obawiają się głębszego spowolnienia za sprawą wyższych stóp procentowych, to w przypadku Chin optymizm budzi otworzenie się tego kraju po wcześniejszych restrykcjach pandemicznych.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS